Firma stawia na rozwój handlu

Aktualizacja: 20.02.2017 05:57 Publikacja: 24.05.2007 07:37

Na dzisiaj zaplanowane jest spotkanie zarządu Vistuli & Wólczanki z przedstawicielami załogi. Ma na nim dojść do podpisania porozumienia regulującego zmianę warunków pracy. Jest to związane z zamykaniem krakowskiego zakładu produkcyjnego (nieruchomości zostały sprzedane już około półtora roku temu).

Kwestia dotyczy ponad 400 pracowników. Wszystkim firma odzieżowa proponowała przeniesienie do podkrakowskiego zakładu w Myślenicach. Z oferty skorzysta zapewne około 80 osób. Dodatkowo dostaną zwrot kosztów dojazdów oraz bony adaptacyjne. Blisko połowie załogi z zamykanego oddziału umowa o pracę wygaśnie we wrześniu. Pozostałym pracownikom, którzy zostaną zwolnieni, zostaną wypłacone odprawy.

Rafał Bauer, prezes Vistuli & Wólczanki, twierdzi, że zmiany były zapowiadane od dawna. Ustalono, że wysokość należnych odpraw będzie zgodna z zapisami ustawowymi.

Przypomnijmy, że w miniony wtorek, nie czekając na spotkanie z zarządem, pracownicy przeprowadzili pikietę zakładu. Domagali się głównie gwarancji dla odpraw pracowniczych. - Tego typu działania przed zaplanowanym spotkaniem są niedopuszczalne - twierdzi R. Bauer.

- Nie zamierzaliśmy burzyć prowadzonych negocjacji. Pikieta była jedynie elementem w trwających rokowaniach. Chcieliśmy pokazać, jak sprawa gwarancji jest dla nas ważna - tłumaczy Mariola Łucka, przewodnicząca NSZZ Solidarność w firmie odzieżowej.

Personel produkcyjny jest zatrudniony przez spółkę zależną Production. Zostanie wkrótce wchłonięta przez Trend Fashion (również będąca spółką zależną V&W) z siedzibą w Myślenicach. Pracownicy chcieliby jednak, aby gwarancji wypłat odpraw udzialiła firma matka, czyli Vistula & Wólczanka.

Zdaniem M. Łuckiej, chodzi również o to, żeby odprawy były naliczane na nieco korzystniejszych dla pracowników warunkach (uwzględniających w wyliczeniach również nagrody i inne dodatki finansowe).

Zdaniem R. Bauera, spółka koncentruje się teraz na rozwoju handlu detalicznego, dlatego możliwa jest sprzedaż wszystkich firm produkcyjnych. Poza Myślenicami są one jeszcze w Wieruszowie oraz Ostrowcu Świętokrzyskim. Na początku lutego spółka poinformowała o sprzedaży zakładu odzieżowego w Opatowie.

VRG
Gospodarka
Podatek Belki zostaje, ale wkracza OKI. Nowe oszczędności bez podatku
Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024