Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało w środę, że Comarch złożył najkorzystniejszą ofertę w przetargu na wykonanie Elektronicznej Platformy Usług Administracji Publicznej, tzw. ePUAP. Platforma ma za zadanie ułatwić i uprościć komunikację osób fizycznych i prawnych z instytucjami administracji publicznej. Dzięki rozwiązaniu petent będzie mógł załatwić większość spraw w urzędzie w jednym okienku bez konieczności biegania po różnych oddziałach czy pokojach.
Z komunikatu resortu nie sposób dowiedzieć się, ile krakowska spółka zażądała za stworzenie systemu. Z wcześniejszych, nieoficjalnych informacji wynika, że oferta Comarchu była najtańsza i opiewała na 13,8 mln zł. Do pojedynku o ePUAP, oprócz Comarchu, przystąpiły również konsorcja: Spinu, Unizeto Technologies, i S&T Services Polska. Ich oferty były jednak sporo droższe.
Wybór oferty Comarchu nie przesądza, że MSWiA właśnie tej firmie powierzy budowę ePUAP. Firmy, które odpadły z przetargu, jak pokazują przypadki z przeszłości, rzadko tak łatwo rezygnują z lukratywnego zlecenia. Zapewne będą składały odwołania od werdyktu komisji konkursowej, które muszą być rozpatrywane. Jeśli jednak Comarch wyjdzie zwycięsko z batalii, termin podpisania umowy może wypaść dopiero za kilka miesięcy, a wpływy z realizacji umowy pojawią się dopiero w 2008 r.
Platforma ePUAP to jeden z najważniejszych projektów teleinformatycznych zapisanych w Planie Informatyzacji Państwa na lata 2007-2010. Budżet przedsięwzięcia ma wynieść 35 mln zł. Ok. 26 mln zł pochodzi ze środków unijnych, a ok. 8,5 mln zł - z budżetu państwa.
Prace koncepcyjne nad stworzeniem ePUAP zaczęły się jeszcze w 2002 r. i były elementem szerszej koncepcji o nazwie Wrota Polski. Projekt biegł bez zbytniego pośpiechu. Dopiero wiosną 2006 r. MSWiA powierzyło firmom Infovide (ob. Infovide-Martix) i McKinsey stworzenie architektury całej platformy. Projekt był gotowy we wrześniu ub.r.
