Złomrex wywołał mieszane uczucia

Akcjonariusze Centrostalu cieszą się, że ich firma połączy się z potężną grupą, ale martwią się o parytet wymiany

Aktualizacja: 20.02.2017 10:25 Publikacja: 28.05.2007 07:56

Plany Złomreksu, dotyczące fuzji Centrostalu Gdańsk ze spółką Złomrex Steel Services (ZSS), wywołały mieszane uczucia akcjonariuszy giełdowej firmy. Z pewnością zaimponowała im skala prognozowanych wyników finansowych nowego dystrybutora stali, ale niepokój wzbudził parytet wymiany. Złomrex oszacował, że będzie miał nawet 95 proc. kapitału ZSS. W Centrostalu ma 64,3 proc.

W piątek kurs Centrostalu spadł o 7,2 proc., do 19,9 zł. Dzień wcześniej akcje podrożały o 13,8 proc., do 21,4 zł.

Fundusze "przypilnują"

parytetu

Po fuzji, zamiast akcji gdańskiej spółki, w giełdowych notowaniach pojawią się papiery ZSS. Tuż przed połączeniem, w skład gdańskiej grupy będą wchodziły Centrostal Opolski i Górnośląski, być może również Stalexport Trade (wciąż trwają negocjacje w sprawie jego zakupu). Aktywem ZSS będzie natomiast środkowoeuropejska sieć handlowa Voestalpine Stahlhandel.

W najbliższych tygodniach biegły ma wycenić przedsiębiorstwa i ustalić parytet wymiany. Fuzję będzie musiało zaakceptować walne zgromadzenie Centrostalu większością 75 proc. głosów.

To oznacza, że decyzja nie będzie mogła zapaść bez akceptacji inwestorów finansowych, których w akcjonariacie Centrostalu jest kilkudziesięciu. W ostatniej ofercie publicznej kupili oni papiery odpowiadające 20 proc. podwyższonego kapitału. Trudno oczekiwać, by mieli oni zaakceptować niekorzystny parytet.

Zarząd Złomreksu zapowiedział, że jeśli kilka procent akcji ZSS w wolnym obrocie nie zapewni płynności notowań, podejmie stosowne działania. Poza tym spółka nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, jeśli chodzi o konsolidację handlu stalą. Jeśli pojawią się konkretne podmioty do przejęcia, ZSS sięgnie po kapitał z giełdy, a tym samym udział Złomreksu w akcjonariacie spadnie.

Wzrosną obroty

Firma równolegle rozwija się organicznie: buduje od podstaw Centrostal w Szczecinie, który docelowo również trafi do ZSS. Nowy podmiot, który na giełdzie ma się znaleźć być może już w listopadzie, będzie miał w tym roku ponad 2 mld zł przychodów i 85 mln zł zysku operacyjnego (dane pro forma).

Tymczasem 18 czerwca odbędzie się WZA Centrostalu. Podejmie decyzję w sprawie sprzedaży na wolny rynek 65,8 tys. akcji własnych firmy (0,2 proc. obecnego kapitału). W maju ub.r. gdańska spółka miała 355,7 tys. papierów. Zamiast je umorzyć, postanowiła w części sprzedać Złomreksowi, który wtedy rozpoczynał ekspansję.

Podziw albo konsternacja

Inwestorzy podziwiają Przemysława Sztuczkowskiego za szybką rozbudowę stalowego imperium, które objęło Europę Środkową, w czasie gdy reszta firm zaledwie marzy o konsolidacji polskiego podwórka. Z drugiej strony konsternację wywołuje jego powściągliwość w dzieleniu się informacjami o swoich planach. Każdy pamięta, jak poniosły go nerwy i po nieudanym wezwaniu na Centrostal (chciał zwiększyć udział z 50,4 do 66 proc.) rozważał wycofanie się ze spółki. Kurs spadł wtedy o 9 proc., a już dwa dni później pojawił się pomysł ogromnej emisji.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy