KGHM zainwestuje ponad 16 mld w 10 lat

Zarząd Polskiej Miedzi przedstawił ambitny plan inwestycyjny w przeddzień głosowania nad wypłatą dywidendy. Czy przekonał Skarb Państwa do pozostawienia więcej pieniędzy w spółce?

Aktualizacja: 20.02.2017 01:55 Publikacja: 30.05.2007 07:37

Zarząd KGHM Polska Miedź przedstawił we wtorek plan inwestycyjny na najbliższe 10 lat. W tym czasie spółka chce wydać 16,3 mld zł, z czego ok. 10,1 mld zł na projekty strategiczne, czyli inwestycje kapitałowe (3,6 mld zł) i inwestycje rzeczowe (6,5 mld zł). Najintensywniejsze wydatki są przewidziane w najbliższych dwóch latach, kiedy spółka zainwestuje ok. 5,9 mld zł. W latach 2013-2016 nakłady obejmą głównie inwestycje odtworzeniowe. - Ta strategia poszerza nasz pięcioletni plan inwestycyjny na lata 2007-2011, w którym zakładaliśmy wydać ok. 5 mld zł na inwestycje - mówi wiceprezes Maksymilian Bylicki. - Nowy plan oraz przyjęta w nim stopa zwrotu z inwestycji na poziomie ponad 15 proc. w ciągu 20 lat gwarantuje wysoką rentowność działania spółki - zaznacza Krzysztof Skóra, prezes KGHM. Dodaje, że po wcieleniu planu w życie spółka będzie w stanie utrzymać wysoką rentowność nawet przy spadku ceny miedzi do ok. 3 tys. USD za tonę.

Nowe złoża w pięć lat?

Łączna wartość inwestycji na projekty strategiczne w obszarze działalności podstawowej (wydobycie rud i produkcja miedzi) wynosi 6,8 mld zł. Na zakup nowych złóż KGHM chce wydać 1,5 mld zł w ciągu pięciu lat. - Projektów jest wiele, badamy ich opłacalność. Analizujemy projekty europejskie w Ameryce Południowej i w Azji - mówi M. Bylicki.

KGHM jest zainteresowany złożami, z których da się wyprodukować 3-4 mln ton miedzi. Zarząd potwierdził informacje "Parkietu", że spółka weźmie udział w przetargu na koncesje na poszukiwanie złóż w Niemczech oraz że planuje poszukiwanie złóż miedzi na Ukrainie. - Będziemy wchodzić w projekt eksploracyjny w Niemczech. Wiemy, że to złoże jest warte poszukiwań - mówi "Parkietowi" wiceprezes Bylicki. Dodaje, że wielkość złoża po stronie niemieckiej odpowiada założeniom KGHM. Jak się dowiedzieliśmy, KGHM chce rocznie przeznaczać ok. 20-30 mln euro na działania operacyjne związane z poszukiwaniem złóż. Kwota ta nie została ujęta w przedstawionym planie inwestycyjnym.

Zarząd mówi również o przejęciach firm z branży górniczo-hutniczej w Europie, na co chce przeznaczyć 600 mln zł. - Działania w tym kierunku są jednym z najważniejszych wyzwań stojących przed KGHM na najbliższe lata - mówi prezes Skóra.

Miedź na 30 lat

Około 1,5 mld zł spółka wyda na złoża w Głogowie i kompleks szybu SW4. - Uruchomienie Głogowa Głębokiego pozwoli nam utrzymać obecny poziom produkcji z zasobów własnych przez najbliższe 30 lat - mówi K. Skóra. Pozostałe wydatki w ramach działalności podstawowej obejmują modernizację hutnictwa (1,2 mld zł), usprawnienie procesów wzbogacania rudy (1 mld zł), hydrotransport, wymianę maszyn i optymalizację warunków składowania odpadów (ponad 900 mln zł).

Są pieniądze na część PAK-u

Ponad 3,2 mld zł KGHM chce przeznaczyć na dywersyfikację swojej działalności. Najwięcej pochłoną inwestycje w energetykę, bo prawie 1,4 mld zł. - Jesteśmy trzecim co do wielkości konsumentem energii w Polsce - podkreśla M. Bylicki. Spółka nie wyklucza inwestycji kapitałowych. - Liczymy się z możliwością przejmowania podmiotów prowadzących działalność energetyczną - mówi prezes Skóra. W grę prawdopodobnie wchodzi Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin, do zakupu którego namawia spółkę Skarb Państwa. Zarząd twierdzi, że kwota, która ma być przeznaczona na energetykę, uwzględnia ewentualny wydatek na zakup akcji ZE PAK od Elektrimu (ma ok. 40 proc.), kontrolowanego przez Zygmunta Solorza-Żaka. - Jesteśmy zainteresowani zakupem, ale jeszcze nie wiadomo, od kogo - czy od Elektrimu, czy od Skarbu Państwa - tłumaczy prezes Skóra. Dodaje, że KGHM interesuje się opcją zakupu części, jak i wszyskich akcji. Prezes mówi, że kwota 1,4 mld zł nie dotyczy tylko inwestycji w ZE PAK. Spółka liczy, że nabycie aktywów energetycznych oraz lokalnych wytwórców energii "przyniesie pozytywny strumień dywidendy od 2009 r."

Miliard na Polkomtel

Spółka ma również nadzieję na większe wpływy z dywidendy od Polkomtela. Ponad 1 mld zł wyda na zwiększenie udziałów w operatorze. - Jesteśmy w trakcie przejmowania udziałów od TDC. W tym roku ta sprawa powinna zostać rozwiązana - mówi wiceprezes Bylicki. KGHM chce zwiększyć swój udział w operatorze z 19,6 proc. do ponad 24 proc.

Niska dywidenda albo dług

KGHM chce finansować inwestycje środkami własnymi, może też sięgnąć do źródeł zewnętrznych. - Jeśli akcjonariusze zdecydują się na wypłatę wyższej dywidendy, będziemy musieli skorzystać z finansowania zewnętrznego - twierdzi M. Bylicki. Scenariusz przedstawiony przez wiceprezesa mówi o możliwości zadłużenia spółki do 3 mld zł w perspektywie 4-5 lat. - Za dwa lata zaczęlibyśmy się zadłużać na 1 mld zł rocznie. Potem, w miarę napływu dochodów z inwestycji, staralibyśmy się zmniejszać dług - mówi wiceprezes.

Zarząd KGHM zaproponował, aby przeznczyć 7 zł dywidendy na akcję, tj. 40 proc. zysku za 2006 r. Skarb Państwa, posiadający ok. 42 proc. walorów spółki, chciałby od 40 do 80 proc. zysku na dywidendę i uzależnia sposób głosowania nad jej wysokością od planowanych inwestycji. Czy plan KGHM jest argumentem za pozostawieniem więcej pieniędzy w spółce, okaże się dziś na WZA. Wczoraj Skarb Państwa odmówił nam komentarza.

komentarze

Grzegorz Lityński

kbc Securities

Plany mogą wywrzeć wpływ na akcjonariuszy

Oceniając kierunki rozwoju KGHM, widzimy, że zarząd tej spółki dąży do zatrzymania jak największej kwoty w kasie firmy. Może to być trudne do wykonania, zważywszy na zachowanie Skarbu Państwa na walnym Grupy Lotos. Wątpię w realność nagłego przyspieszenia działań inwestycyjnych w spółce w ciągu dwóch najbliższych lat. Plany zarządu, z uwagi na fakt, że dzieje się to na dzień przed WZA, oceniam jako próbę wywarcia wpływu na akcjonariuszy. Osobiście jestem zwolennikiem wysokiej dywidendy w KGHM. Spółki w cyklicznych sektorach powinny dzielić się z akcjonariuszami nadwyżkami gotówki przy dobrej koniunkturze.

Maciej Wewiórski

CDM Pekao

Wyższa dywidenda ucieszy inwestorów

Osobiście średnio podobają mi się najnowsze plany inwestycyjne zarządu KGHM. Widać w nich pewną niekonsekwencję. Aktualnie spółka stawia na kupno zagranicznych złóż rud miedzi, choć niejednokrotnie już odchodziła od tego pomysłu. Pozytywnym kierunkiem rozwoju mogą być za to planowane inwestycje w sektor energetyczny. Uważam, że "wysyp" celów inwestycyjnych tuż przed walnym zgromadzeniem ma zrobić wrażenie na przedstawicielach resortu skarbu. Widać, że zarząd broni się przed podwyższeniem poziomu dywidendy. Tymczasem akcjonariuszy KGHM raczej ucieszy wyższa kwota wypłaty z zysku.

Maksymilian Bylicki, wiceprezes KGHM (z lewej) i prezes Krzysztof Skóra proponowali, aby spółka wypłaciła 7 zł dywidendy na akcję. Dzień przed WZA, na którym decydujący głos ma Skarb Państwa, podali plan inwestycyjny. Za jak wysoką dywidendą opowiedzą się dzisiaj reprezentanci MSP? Wczoraj nie chcieli

o tym mówić.

fot. A. Węglewska,

Andrzej Cynka

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy