Związkowcy między sobą spierają się o akcje PGNiG

Ponad 8 tys. byłych pracowników może nie otrzymać darmowych akcji spółki. Wtedy pozostali uprawnieni zyskaliby po dodatkowym pakiecie wartym dziś 6 tys. zł

Aktualizacja: 26.02.2017 13:25 Publikacja: 08.09.2008 06:30

Część związków zawodowych z Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa może jeszcze we wrześniu wystąpić do Aleksandra Grada, ministra skarbu państwa, o przyspieszenie wydawania 750 mln darmowych akcji (dają 12,71 proc. głosów). Nie chcą oni czekać na uchwalenie zmian do ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji. Nowelizacja utrzymałaby określoną przed kilkoma laty większą liczbę osób uprawnionych do objęcia walorów (chodzi o byłych pracowników).

Jeśli wydawanie akcji rozpocznie się na mocy dziś obowiązującej ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, wówczas około 8,5 tys. spośród 61 494 osób może nie otrzymać papierów spółki. - Już wiemy, że 5,9 tys. byłych pracowników, na pewno nie dostałoby akcji, a ponad 2,6 tys. czeka jeszcze na weryfikację - informuje Mirosław Szkałuba, wiceprezes PGNiG. Walory pracownicze były w piątek warte około 2,6 mld zł, co oznacza, że przy obecnych regulacjach średnio na jedną osobę przypadałby pakiet o wartości około 48 tys. zł. Jeśli będą nowe przepisy, każdy z 53 tys. uprawnionych otrzymałby papiery o wartości 42 tys. zł.

Odmienne stanowiska

Dlaczego związkowcy nie chcą czekać? - Opóźnienia związane z nowelizacją ustawy mogą spowodować, że pracownicy nie otrzymają dywidendy za 2008 r., a co najważniejsze, część może nie zdążyć nabyć należnych im walorów - mówi Tomasz Ziembicki, przewodniczący NSZZ "Solidarność" w PGNiG. Nie wszyscy jednak go popierają. - W sierpniu centrale związkowe podpisały z zarządem spółki oraz MSP porozumienie, na mocy którego mamy czekać do końca roku na nowelizację ustawy. Z naszej strony w tej sprawie nic się nie zmieniło - mówi Dariusz Matuszewski, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa.

Minister poczeka

Przepisy prawa nakazywały ministrowi skarbu (ma prawie 85 proc. głosów PGNiG) oficjalnie podać liczbę darmowych akcji niezwłocznie po zbyciu pierwszego waloru na GPW, czyli po 25 czerwca. Nie dostosował się do nich, tłumacząc, że chce, aby pracownicy PGNiG mogli skorzystać z nowych regulacji. Weto prezydenta uniemożliwiło jednak wprowadzenie zmian w ustawie o komercjalizacji i prywatyzacji. - Reprezentujący nas w Sejmie poseł Ryszard Zbrzyzny złożył już nowy projekt nowelizacji, który zawiera tylko zapisy dotyczące akcji pracowniczych. Nie ma w nim mowy o ustalaniu wynagrodzeń dla menedżerów w spółkach z udziałem Skarbu Państwa, co do których prezydent miał największe wątpliwości - twierdzi Matuszewski. MSP liczyło na taką inicjatywę. Co więcej, nowy projekt zmian w ustawie mogą zaakceptować wszystkie partie. - Sądzimy, że do końca roku nowelizacja wejdzie w życie - mówi Maciej Wewiór, rzecznik MSP. Czy w tej sytuacji pracownicy zdążą do 1 października 2009 r. objąć akcje (termin uzależniony od daty sprzedaży waloru w przez MSP)? - Dołożymy starań, aby w tym czasie otrzymali je wszyscy uprawnieni - zapewnia wiceprezes PGNiG. - Mamy obawy, czy to się uda. Dlatego rozważymy wystąpienie o udostępnienie akcji na podstawie dotychczasowych regulacji. MSP może się do tego przychylić - twierdzi Ziembicki.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy