Analitycy oczekują, że złoty dalej będzie się umacniał względem euro. Średnia prognoz na koniec kwartału kształtuje się na poziomie 3,89 zł za euro, czyli o ok. 7 gr mniej niż w miniony piątek.

Największymi optymistami są analitycy Landesbank Baden-Wuerttemberg i Ceskoslovenska Obchodni Banka. Oczekują oni, że w drugim kwartale kurs euro spadnie do, odpowiednio, 3,50 zł i 3,55 zł. Zupełnie inne prognozy mają analitycy Banku Pekao oraz Bank of America Merrill Lynch. Pierwsi oczekują, że złoty straci względem europejskiej waluty i na koniec tego półrocza kurs euro wyniesie 4,12 zł. Niewiele niższa?jest prognoza analityków?z Bank of America. Według nich na koniec czerwca za euro?będziemy musieli zapłacić 4,1 zł.

Według większości analityków złoty będzie względem euro mocniejszy niż teraz, także na koniec roku. Średnia oczekiwań wynosi 3,80 zł. Ostatnią prognozą zakładającą mocne osłabienie europejskiej waluty jest szacunek Skandinaviska Enskilda Banken z 5 kwietnia. Analitycy tego banku oczekują kursu EUR/PLN na poziomie 3,65. A specjaliści z Barclays są największymi pesymistami. Spodziewają się, że za euro na koniec roku zapłacimy około 4,01 zł.

Inne są oczekiwania wobec dolara. Średnia prognoz na koniec tego kwartału wynosi 2,81 zł, a na koniec roku 2,77 zł, co oznacza umocnienie się dolara w 2011 r.