IKZE pozwoli opóźnić zapłatę podatku

Od przyszłego roku Polacy będą mogli oszczędzać w nowy sposób – na indywidualnym koncie zabezpieczenia emerytalnego. Nowy produkt pozwala odliczyć zainwestowane kwoty od dochodu

Aktualizacja: 25.02.2017 13:55 Publikacja: 30.06.2011 15:45

IKZE pozwoli opóźnić zapłatę podatku

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Rząd zachętami podatkowymi chce przekonać Polaków do dodatkowego oszczędzania. W tym celu powstaną indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego (IKZE), które będą mogły tworzyć instytucje finansowe, a wpłaty na nie będzie można odliczyć od podstawy opodatkowania.

Konstrukcja ulgi podatkowej to jedna z podstawowych różnic między IKZE a istniejącym już od kilku lat indywidualnym kontem emerytalnym (IKE). W przypadku IKE wpłaty pochodzą z pieniędzy opodatkowanych podatkiem dochodowym, ale klient zwolniony jest z podatku od zysków kapitałowych. Gdy wypłaca oszczędności, nie płaci podatku dochodowego. Proponowana w IKZE forma zachęty podatkowej przesuwa zobowiązania podatkowe na przyszłość, wciąż je jednak utrzymując. Pieniądze wpłacane na nowe konto nie będą obciążone podatkiem dochodowym (będą odliczane od dochodu), ale w momencie wypłaty będą traktowane jako dochód oszczędzającego i wtedy już będą podlegać podatkowi.

Zdaniem ekspertów z punktu widzenia efektów finansowych dla inwestora obie konstrukcje podatkowe dostarczają taki sam wynik końcowy, tzn. przy założeniu, że skala podatkowa jest taka sama, nie ma znaczenia, czy podatek dochodowy jest opłacany na koniec (IKZE) czy przed (IKE) inwestycją.

– Oczywiście pojawią się różnice w przypadku, gdy podatnik znajdzie się w różnych progach podatkowych, tzn. w momencie inwestowania środków skorzysta z ulgi i zaoszczędzi 18 proc. wydanych środków (jego dochód nie przekroczy limitu dla 18 proc. stawki), a w momencie wypłaty jego całkowity dochód roczny przekroczy ten limit i wypłata zostanie obciążona 32-proc. podatkiem – wówczas IKZE i IKE przyniosą różne rezultaty. Mimo wszystko wydaje się zasadne przyjęcie, że mechanizm ulg w obu konstrukcjach jest neutralny dla inwestora – z punktu widzenia wyniku inwestycyjnego – mówi Krzysztof Nowak, członek zarządu spółki konsultingowej Mercer.

Decyzja o wyborze IKE lub IKZE sprowadzi się do oszacowania obecnych i przyszłych zobowiązań podatkowych, co jest zadaniem trudnym, bo nie wiemy, jaka będzie konstrukcja przyszłego systemu podatkowego. IKZE może jednak się okazać interesującą formą oszczędzania dla osób, które oczekują spadku dochodów w przyszłości. Tak czy inaczej oszczędzając na IKZE możemy korzystać z ulgi podatkowej, natomiast w przypadku IKE korzyść pojawi się realnie dopiero za 30–40 lat, w momencie przejścia na emeryturę, a więc jest niepewna, bo – zdaniem branży finansowej – politycy mogą ją zlikwidować, kolejny raz „ratując” państwowe finanse. W maju weszły w życie zmiany w prawie, które powodują obniżenie składki do OFE z 7,3 proc. do 2,3 proc. wynagrodzenia.

Tym samym więcej pieniędzy zostaje w ZUS na wypłatę bieżących emerytur.

Inni eksperci mówią jednak, że w IKE wiemy dokładnie, ile wypłacimy na emeryturze – całą kwotę. W przypadku IKZE nie mamy takiej wiedzy, bo nie wiemy, ile zostanie potrącone na podatek dochodowy, bo nie wiemy, jakie będą stawki tego podatku w przyszłości. Poza tym nawet jeśli stracimy na inwestycjach na IKZE, to i tak zapłacimy podatek dochodowy od całości wypłacanych środków, bez możliwości odliczenia gdziekolwiek tej straty.

Eksperci podkreślają jednak, że dla klientów konstrukcja IKZE może wydać się ciekawsza niż IKE. Zachęca bowiem do oszczędzania, pozwalając odliczyć zainwestowane kwoty od dochodu będącego podstawą opodatkowania PIT. Daje to natychmiast odczuwalną ulgę.

– Tak działa jednak większość dobrowolnych systemów emerytalnych na świecie i – moim zdaniem – to jeden z kluczowych powodów, dla których te rozwiązania są tam tak popularne – mówi Krzysztof Nowak, oceniając możliwość odliczania zainwestowanych kwot w IKZE od dochodu będącego podstawą opodatkowania podatkiem PIT.

Wpłaty na IKZE będą mogły wynieść 4 proc. wynagrodzenia za rok poprzedni, jednak nie będą mogły przekraczać 4 proc. od 30-krotności minimalnego wynagrodzenia w gospodarce. Gdyby na IKZE można było wpłacać pieniądze już w tym roku, maksymalnie można byłoby na tym koncie odłożyć ok. 4 tys. zł, czyli 2,5-krotnie mniej niż na IKE.

– IKE ma wyższy limit wpłat, ale IKZE ma zachętę podatkową, która działa teraz, a nie w przyszłości. Chociaż efektywnie opodatkowanie nie różnicuje obu kont, to kto wie, według jakiej skali będziemy płacić podatki za 10, 15, 20 lat – pyta Krzysztof Lewandowski, prezes Pioneer Pekao TFI.

Dwa konta do indywidualnego odkładania pieniędzy na starość różnią się też warunkami wypłaty oszczędności. W skrócie można powiedzieć, że w obu produktach różny jest wiek uprawniający do wypłaty środków z zachowaniem wszystkich ulg. W IKE jest to 60 lat, a w IKZE będzie 65 lat. Co prawda w obu przypadkach pieniądze można wypłacić wcześniej, ale trzeba przy tym zapłacić należne podatki – od zysków kapitałowych bądź dochodowy.

IKE wypada korzystniej pod względem dziedziczenia oszczędności na wypadek śmierci posiadacza rachunku. Pieniądze są bowiem wolne od podatku. W IKZE zaś spadkobiercy muszą zapłacić podatek dochodowy.

Indywidualne konto emerytalne posiada ok. 800 tys. Polaków. Regularnie zasila je mniej osób, bo między 250 a 300 tys. Z ostatnich badań CBOS na zlecenie Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami (IZFiA) wynika, że zaledwie 2 proc. badanych zdecydowanie deklaruje, że zamierza skorzystać z IKZE, a 14 proc., że raczej to zrobi. Im młodsze osoby, tym chętniej składają taką deklarację. Podobnie jak bardziej zamożne. Nie planuje natomiast oszczędzać na IKZE 65 proc. badanych (bez emerytów i rencistów). Co ważne, poziom zainteresowania oszczędzaniem w IKZE związany jest z deklarowaną wiedzą o nowym produkcie.

[[email protected]][email protected][/mail]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy