Obligacje podporządkowane: wiele zależy od emitenta

Banki coraz chętniej emitują dług podporządkowany, który kierują do inwestorów. Przykładem tegorocznych emisji może być Getin Noble Bank, BOŚ Bank czy banki spółdzielcze

Aktualizacja: 26.02.2017 16:25 Publikacja: 28.08.2011 14:21

Obligacje podporządkowane: wiele zależy od emitenta

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

— Pracujemy nad tym żeby przeprowadzić jeszcze co najmniej cztery emisje obligacji banków spółdzielczych w tym roku — mówi Jan Kuźma, prezes DM BPS, które organizuje emisje długu.

W tym roku dom maklerski przeprowadził już dziesięć emisji papierów banków spółdzielczych, a od 2010 r. w sumie 24. (na łączną kwotę ponad 350 mln zł), z czego większość jest notowana na Catalyst. Coraz szerzej chce oferować takie papiery klientom indywidualnym i z tego powodu zamierza obniżyć wartość nominalną jednej obligacji do 100 zł.

Banki spółdzielcze emitują tzw. obligacje podporządkowane. Pozwalają one podwyższyć kapitał spółki bez zmian w akcjonariacie. Bo tylko dzięki nim pieniądze uzyskane z emisji mogą zaliczyć (jeśli zgodzi się nadzór) do funduszy własnych. Spółdzielcy nie są jednak jedyni. Także banki komercyjne coraz chętniej wypuszczają takie papiery i kierują je do inwestorów. Przykładem tegorocznych emisji może być Getin Noble Bank na kwotę 250 mln zł czy BOŚ Bank o wartości 100 mln zł (ich papiery są także notowane na Catalyst).

Obligacje podporządkowane to dług niższej rangi. W przypadku likwidacji emitenta, lub jego upadłości roszczenia jego posiadaczy zaspokajane są w dalszej kolejności.  Uregulowanie zobowiązania wynikającego z wyemitowanych obligacji następuje dopiero po spłacie zobowiązań wobec posiadaczy innych obligacji. Obligacje podporządkowane obciążone są więc wyższym ryzykiem, ale oferują zwykle wyższy zwrot.

W przypadku takich emisji duże znaczenie ma wiarygodność i przejrzystość emitenta. Specjaliści podkreślają, że wiele zależy od struktury emisji. Jeśli ma np. rating (ocena wiarygodności kredytowej) na poziomie inwestycyjnym, to nie ma dużego zagrożenia dla inwestorów. Jeśli jednak rating jest na poziomie spekulacyjnym, ryzyko istotnie rośnie.

— Obligacje podporządkowane charakteryzują się wyższym ryzykiem. I uwzględniamy to w analizie — mówi Rafał Trzop, zarządzający portfelem dłużnym w PTE Allianz Polska. — Emitują je banki, które mają różną sytuację finansową. Są wśród nich takie, w przypadku których kupimy zwykłe obligacje, ale już nie podporządkowane, ale także takie, gdzie obejmiemy emisję zwykłą i podporządkowaną — mówi Rafał Trzop.

Marcin Żółtek, członek zarządu i szef inwestycji Aviva PTE, dodaje, że dotychczas pojawiła się jedna rozsądna emisja obligacji podporządkowanych — PKO BP. W przypadku kolejnych przeszkodą często okazywała się zbyt mało atrakcyjna marża. W 2007 r. PKO BP przeprowadził emisję podporządkowanych papierów dłużnych o wartości 1,6 mld zł, która została skierowana do szerokiego grona inwestorów.

Jak przyznaje Rafał Trzop, znaczenie może mieć to czy emitent jest spółką państwowa, czy prywatną. — Bardziej prawdopodobne jest, że kupimy papiery wyemitowane przez spółkę publiczną. Generalnie jednak jeśli kupujemy obligacje spółek sektora finansowanych to zwykle są to duże podmioty — dodaje.

OFE i inni inwestorzy finansowi w małym stopniu interesują się emisjami spółdzielczymi. Jak podkreślają zarządzający wpływ na to ma także to, że niezbędna dokumentacja pozostawia często wiele do życzenia.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy