Fast Finance: Możliwe dalsze zakupy

Działająca w branży windykacyjnej spółka Fast Finance w ciągu trzech pierwszych kwartałów tego roku zarobiła 5,2 mln zł. Oznacza to blisko 15-proc. wzrost w porównaniu z rokiem ubiegłym. Przychody zwiększyły się z 15,4?mln?zł do 18,3 mln zł.

W samym trzecim kwartale zysk firmy nieznacznie spadł, z 1,8 do 1,7 mln zł.

Aktywa wrocławskiej firmy urosły z 169,4 mln zł na koniec roku do 201,6 mln na koniec września.

– Dzięki rozszerzeniu zakresu prowadzonej działalności możemy utrzymać wysoką dynamikę wzrostu. Nie bez znaczenia pozostaje fakt ku-powania jedynie odpowiednio wyselekcjonowanych pakietów wierzytelności pozwalających na stosunkowo szybkie odzyskanie zainwestowanych pieniędzy – mówi prezes spółki Jacek Daroszewski.

Szef wrocławskiej firmy entuzjastycznie zapatruje się na przyszłość.

– Oczekuję dalszego dynamicznego rozwoju rynku, będącego efektem systematycznego zwiększania się zaległości płatniczych Polaków, oraz większej skłonności banków do wystawiania na sprzedaż pakietów wierzytelności – tłumaczy Daroszewski.

Fast Finance startuje obecnie w kilku przetargach na zakup pakietów wierzytelności. Jak podkreślają przedstawiciele firmy, jest ona aktualnie w stanie kupić portfele „złych długów" o wartości nominalnej około 100 mln zł. Oprócz tego do końca roku spółka chce uruchomić fundusz sekurytyzacyjny.

Firma kierowana przez Jacka Daroszewskiego obecna jest na rynku kapitałowym od trzech lat. W 2010 r. przeniosła się z NewConnect na główny parkiet GPW. Wczoraj akcje windykatora na koniec dnia były wyceniane na 0,48 zł, o 9,43 proc. mniej niż we wtorek.