Zapowiedź ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego o włączeniu w poszukiwanie gazu łupkowego jak największej liczby firm z udziałem Skarbu Państwa wstrząsnęła branżą energetyczną. Plany największych krajowych producentów energii, czyli PGE, Tauronu, Enei i Energi, nie przewidywały jak dotąd tego typu działalności. Dlatego firmy te będą musiały zweryfikować swoje wieloletnie programy inwestycyjne, które i tak są kosztowne.
Czy to się opłaci?
Prezesi firm nie chcieli wczoraj komentować zapowiedzi ministra albo byli nieuchwytni. Przedstawiciele spółek mówią jednak nieoficjalnie, że dostęp do taniego surowca najbardziej pożądany będzie dla tych grup, które mają w planach budowę elektrowni gazowych. A takie plany ma Tauron, który postawi blok gazowy w Elektrociepłowni Katowice, w Elektrociepłowni?Stalowa Wola (wspólnie z PGNiG) i w Elektrowni Blachownia (wspólnie z KGHM). Z kolei Energa chce budować bloki gazowe w Grudziądzu i Gdańsku.
Analitycy podkreślają, że trudno ocenić dziś opłacalność angażowania się firm energetycznych w poszukiwanie gazu łupkowego. – Obecnie znamy bowiem jedynie stronę kosztową tego przedsięwzięcia, a nie wiemy, jakie może generować przychody. Zwłaszcza że wydobycie gazu będzie zapewne obciążone podatkiem – argumentuje Paweł Puchalski, analityk DM BZ WBK. Dodaje, że narzucanie spółkom z góry celów inwestycyjnych nie jest najlepszym pomysłem. – Moim zdaniem powinny one same oceniać, na jakich inwestycjach mogą osiągnąć najwyższą stopę zwrotu i tam lokować swoje pieniądze – przekonuje Puchalski.
– Z drugiej strony, gdy firmy zrealizują już wszystkie inwestycje w nowe bloki, może się okazać, że na rynku jest nadpodaż energii elektrycznej. Wtedy zaangażowanie w wydobycie gazu łupkowego może się okazać ciekawą opcją do zarobku – zauważa z kolei Robert Maj, analityk KBC Securities. – Nie jestem tylko przekonany, czy producenci energii powinni finansować prace poszukiwawcze. Bardziej skłaniałbym się ku możliwości wchodzenia w sojusze z takimi firmami jak Orlen czy PGNiG już na etapie eksploatacji złóż – dodaje Maj.
Inwestycje firm paliwowych
O wiele więcej niż w przypadku grup energetycznych na temat inwestycji dotyczących poszukiwań gazu łupkowego wiadomo w przypadku firm paliwowych. PGNiG podał, że do 2015 r. chce wydać na ten cel około 4,1 mld zł. Obecnie spółka przygotowuje się m.in. do wykonania odwiertu w okolicach Lubyczy Królewskiej na obszarze koncesji Tomaszów Lubelski.