Specjaliści byli zgodni. Rynki te się rozwijają i będą rozwijać głównie ze względu na utrzymującą się niepewność na światowych rynkach.
– Inwestorzy wciąż poszukują nowych możliwości inwestycyjnych. Okazało się, że dywersyfikacja portfela przy użyciu tradycyjnych instrumentów często jest mało skuteczna. Wiele firm szuka więc rozwiązań, by stworzyć produkt odpowiadający zapotrzebowaniu inwestorów w tych trudnych czasach – mówi Tomas Hochmeister z Societe Generale.
Jak podkreślił Przemysław Guberow, członek zarządu Open Life TUŻ, potwierdza się to w zachowaniach klientów.
– Gracze wciąż oczekują od produktów strukturyzowanych ochrony kapitału, a także wyższych stóp zwrotu niż np. w przypadku lokat bankowych. Instytucje oferujące produkty strukturyzowane powinny brać pod uwagę przede wszystkim potrzeby klientów i starać się znaleźć i dopasować odpowiedni dla nich produkt – mówi.
Potwierdza to Stefan Neubaure z Raiffeisen Centrobank AG. – Polscy inwestorzy w niepewnych czasach często wycofują pieniądze z ryzykownych aktywów i inwestują w produkty z gwarancją kapitału – mówi.