Sprzedaż akcji PKO BP za ponad 5 mld zł

Skarb Państwa i BGK znalazły nabywców na 11,75 proc. akcji banku przy dużym popycie. Transakcja powinna pozytywnie wpłynąć na kurs w dłuższym terminie.

Skarb Państwa i BGK sprzedały pakiet 11,75 proc. akcji PKO BP. Transakcję przeprowadzono w procesie przyspieszonej księgi popytu, która została zamknięta po cenie 34,25 zł za sztukę – wynika z nieoficjalnych informacji, jakie pojawiły się wczoraj po południu. Księga popytu pokryta została w całości, przy dużej nadsubskrypcji, która mogła sięgnąć dwukrotności oferty – podały osoby zbliżone do transakcji.

Zniknie nawis podażowy

Z nieoficjalnych informacji wynika, że na rynek trafiło 147 milionów akcji banku, czyli 11,75 proc., w tym 1,5 proc. należących do Skarbu Państwa bezpośrednio oraz pośrednio przez Bank Gospodarstwa Krajowego (10,25 proc.). Oznacza to, że wartość transakcji sprzedaży wyniosła ponad 5 mld zł. Przed tą transakcją Skarb Państwa miał 33,39 proc. akcji, a BGK 10,25 proc. Do zamknięcia tego wydania „Parkietu" Ministerstwo Skarbu Państwa nie podało oficjalnych informacji dotyczących transakcji.

– Wydaje się, że to dobry moment i warunki rynkowe do sprzedaży akcji. Zresztą do tej Skarb Państwa miał dobre wyczucie czasu na takie transakcje, tak było także przy ubiegłorocznej sprzedaży pakietu akcji. Tym razem cena jest wyższa niż poprzednio. Po tej transakcji zniknie nawis podażowy, a to do tej pory ciążyło na wycenie akcji banku – komentuje Dariusz Górski, analityk DM BZ WBK.

Analitycy zauważają też, że znaczna poprawa płynności waloru przez zwiększenie free floatu wzmocni pozycje banku?w indeksach, być może także?tych regionalnych MSCI. W dłuższym czasie powinno to wpływać pozytywnie na kurs akcji banku. Zgodnie z planami?prywatyzacyjnymi na lata 2012–2013, Skarb Państwa zamierza zmniejszyć udziały w PKO BP do minimum 25 proc. Analitycy uważają, że po przeprowadzeniu transakcji zmniejszy się presja pojawienia się dużej podaży akcji, co w dłuższym terminie będzie pozytywnie wpływać na wycenę i kurs akcji. – Spodziewam się, że pozostałe akcje nie będą już?sprzedawane na rynku i zapewne ten pakiet akcji zasili powstającą spółkę Inwestycje?Polskie – dodaje Dariusz Górski.

Skarb Państwa zachowa kontrolę

Przedstawiciele banku nie chcą komentować transakcji, jednak podkreślają dobre oceny ze strony uczestników rynku.

– Zainteresowanie akcjami to efekt to efekt dużego zaufania inwestorów do banku oraz jego zarządu, dobrej komunikacji z rynkiem skutkującej pozytywnymi ocenami analityków, z którym zdecydowana większość rekomenduje kupno akcji, pomimo oczekiwań, że 2013 r. będzie trudny dla sektora bankowego – podkreśla Elżbieta?Anders, rzecznik prasowy PKO BP.

W lipcu ubiegłego roku Ministerstwo Skarbu Państwa sprzedało ponad 7-procentowy pakiet akcji banku po cenie 32,50 zł za akcję. Skarb Państwa pozyskał prawie 3,1 mld zł, a popyt znacznie przekraczał wartość oferowanych akcji. Wówczas zarówno MSP jak i BGK zobowiązali się do niesprzedawania akcji w banku („lock-up") w ciągu 180 dni od daty transakcji.

Mimo zmniejszenia udziału w akcjonariacie Skarb Państwa zachowa kontrolę. Zagwarantowały to zmiany w statucie banku, przyjęte wiosną 2011 roku. Wprowadzono zapis, zgodnie z którym żaden akcjonariusz poza Skarbem Państwa i BGK nie będzie mógł wykonywać prawa głosu z więcej niż 10 proc. akcji.

Największy bank w regionie

PKO BP jest największym polskim bankiem i stał się największym bankiem w regionie Europy Centralnej pod względem wartości rynkowej oraz 23 bankiem w Europie. Po trzech kwartałach 2012 roku miał zysk netto w wysokości 2,87 mld zł i ROE na przekraczającym 16 proc., a wskaźnik kosztów do dochodów na rekordowo niskim poziomie 38,8 proc.

Wczoraj na zamknięciu sesji akcje banku były wyceniane na 34,76 zł po spadku o ponad 1,5?proc. Ministerstwo Skarbu Państwa informowało wcześniej, że planuje dalszą prywatyzację spółek finansowych, oprócz PKO BP także PZU oraz GPW.

[email protected]

Skarb Państwa pozbywa się akcji

Ostatnią transakcją przeprowadzoną w trybie przyspieszonej budowy księgi popytu (Accelerated Book Building) była sprzedaż 7 proc. akcji PKO?BP w lipcu ubiegłego roku. Dwa miesiące później minister skarbu Mikołaj Budzanowski zapowiadał, że do końca 2013 roku na sprzedaż w trybie ABB zostaną wystawione papiery PZU (państwo ma 35,19-proc. udział i chciałoby zachować strategiczną kontrolę nad spółką), Jastrzębskiej Spółki Węglowej (56,17 proc.), a także po raz drugi walory PKO BP. Być może pod młotek trafi część pakietu PGE (skarb kontroluje 61,89 proc. papierów – rząd uznał firmę za mającą kluczowe znaczenie dla państwa i zapowiedział, że zachowa w niej większościowy pakiet udziałów).

Opinie

Jarosław Lis, zarządzający, BPH TFI

Słabe zachowanie akcji jest czymś naturalnym w obliczu ich tak dużej podaży. Po zachowaniu kursu w kilku ostatnich dniach widać, że niektórzy uczestnicy rynku wcześniej wyczuli intencje Skarbu Państwa i sprzedawali akcje. Oczekiwana podaż była jednym z głównych argumentów przeciwko kupowaniu akcji PKO BP od dawna. Teraz ten czynnik ryzyka zostanie zminimalizowany. Dużo większy wpływ na notowania będzie miała nowa strategia banku. Ewentualne skupienie się na wzroście organicznym oraz porzucenie pomysłów o akwizycjach powinno pomóc w odbudowaniu kursu akcji. Zwiększenie wagi w indeksach będzie również temu sprzyjało.

Michał Konarski, analityk Wood & Company

Rynek spodziewał się transakcji, bo Skarb Państwa to zapowiadał, choć nie spodziewałem się, że nastąpi to tak szybko po wygaśnięciu lock-upu. Tym bardziej, że Skarb Państwa rusza z ofertą publiczną Polskiego Holdingu Nieruchomości. W dłuższym okresie kurs akcji powinien zareagować pozytywnie, tak było po podobnej transakcji w ub. r., jednak nawis podażowy nie zniknie zupełnie, bo MSP sygnalizowało, że może zmniejszyć udziały w akcjonariacie do 25 proc. Poza tym uważamy, że polskie banki są relatywnie drogie, więc potencjał do wzrostu cen akcji jest ograniczony. Teraz można się spodziewać, że SP może wkrótce sprzedawać walory PZU.