ETF i certyfikaty strukturyzowane: Sposób na zarobek na amerykańskiej hossie

W 2013 roku zarabianie na warszawskiej giełdzie jest nie lada wyzwaniem dla inwestorów. Znacznie łatwiej w tym okresie o zyski było na rozwiniętych rynkach akcji.

Aktualizacja: 11.02.2017 12:48 Publikacja: 11.09.2013 06:00

ETF i certyfikaty strukturyzowane: Sposób na zarobek na amerykańskiej hossie

Foto: Bloomberg

Tymczasem grać i zarabiać na hossie mającej miejsce w Nowym Jorku czy Frankfurcie można także za pomocą instrumentów notowanych na warszawskiej giełdzie. Taką możliwość dają ETF.

Klon indeksu giełdowego

Instrumenty te przypominają otwarte fundusze inwestycyjne z tą różnicą, że są zarządzane pasywnie. Ich strategia inwestycyjna polega na jak najdokładniejszym naśladowaniu wartości określonych indeksów giełdowych. Daje to graczom możliwość zarabiania na zmianach wybranych indeksów giełdowych bez konieczności nabywania papierów wartościowych wchodzących w skład tego indeksu.

Pierwszym ETF na GPW jest ETF na indeks WIG20, który został wprowadzony do obrotu w 2010 roku. Nieco później zadebiutowały ETF na indeksy giełdy we Frankfurcie DAX i giełdy nowojorskiej Standard & Poor's 500. Oferta jest więc dość uboga.

Do zalet ETF można zaliczyć przejrzystą konstrukcję i niskie kwoty „na wejściu". Jednostką notowania jest jeden tytuł uczestnictwa, którego początkowa wartość odzwierciedlała 1:100 wartości danego indeksu (dla WIG20 było to 1:10). Tytuły uczestnictwa funduszy typu ETF są notowane w polskich złotych w systemie notowań ciągłych na takich samych zasadach jak akcje. Nad zapewnieniem płynności na rynku wtórnym czuwają renomowane firmy inwestycyjne.

Jak handel akcjami

Nabycie ETF na giełdzie jest w zasadzie jedynie uzależnione od posiadania rachunku maklerskiego. Najłatwiej je nabyć na rynku wtórnym. Składanie zleceń właściwie nie różni się niczym od zleceń na akcje. W większości przypadków zapłacimy nawet podobną prowizję. Do tego dochodzi koszt spreadu, czyli różnicy pomiędzy ofertami kupna i sprzedaży. Kupujemy bowiem ETF trochę powyżej jego teoretycznej wartości, a sprzedajemy minimalnie poniżej.

Certyfikaty kuszą ofertą

Alternatywą dla jednostek funduszy ETF są certyfikaty strukturyzowane, które dostępne są na GPW od 2006 r. Notowania certyfikatów oparte są na instrumentach bazowych, którymi obok surowców czy walut mogą być indeksy. Przy czym największą grupę stanowią certyfikaty odzwierciedlające zmiany wartości indeksów giełd? różnych zakątków świata. W porównaniu z ETF oferta jest znacznie szersza. Obecnie notowanych jest około kilkudziesięciu tego typu instrumentów opartych na indeksach. Największą grupę stanowią certyfikaty naśladujące notowania giełd europejskich i azjatyckich. Emitentami produktów strukturyzowanych są zazwyczaj duże banki inwestycyjne, które gwarantują ich wykup.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy