Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
„Wynik wyborów prezydenckich w Polsce najprawdopodobniej nadal będzie stwarzał trudności dla reform gospodarczych i trwałej konsolidacji fiskalnej oraz może pogłębić konflikty instytucjonalne” – oceniła w zeszłym tygodniu agencja ratingowa Fitch. Co nie jest żadnym zaskoczeniem, wskazano, że prezydentura Karola Nawrockiego najprawdopodobniej nadal będzie utrudniać realizację polityki koalicji rządzącej. Deficyt sektora instytucji rządowych i samorządowych Polski urósł w 2024 r. do 6,6 proc. PKB z 5,3 proc. w 2023 r., znacząco zarówno powyżej szacunków Ministerstwa Finansów (5,7 proc.), jak i agencji Fitch (6,2 proc.). To przesunęło w górę plany resortu na 2025 r. – planuje on tylko niewielką redukcję deficytu, do 6,3 proc. PKB, choć jeszcze w „Średniookresowym planie budżetowo-strukturalnym na lata 2025–2028” zakładał deficyt na poziomie 5,5 proc. Zgodnie z tym dokumentem poniżej progu 3 proc. PKB mieliśmy zejść w 2028 r. Biorąc pod uwagę dane za 2024 r. oraz prognozy na 2025 r. (oraz 2026 r.: Komisja Europejska oczekuje wyniku aż 6,1 proc. PKB), to jednak wymagałoby jeszcze istotniejszej konsolidacji fiskalnej, niż planowało Ministerstwo Finansów. Resort rok temu planował, aby w 2026 r. zejść z deficytem do poziomu 4,5 proc. PKB.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Bieżąca koniunktura konsumencka w Polsce jest najlepsza od marca 2020 r., czyli od początków pandemii COVID-19. Również oczekiwania na kolejnych 12 miesięcy są niemal najlepsze od pięciu lat. Nie można wykluczyć, że to częściowo efekt... wyborów.
W maju inflacja bazowa w Polsce kontynuowała spadkową tendencję, obniżając się do najniższego od stycznia 2020 r. poziomu 3,3 proc. – podał NBP. To pierwszy raz od 5,5 roku, gdy dwa razy z rzędu uplasowała się poniżej 3,5 proc., czyli górnej granicy odchyleń od celu NBP.
Po maju dziura w kasie naszego państwa wyniosła ponad 108 mld zł i była najwyższa w historii o tej porze roku. Pocieszeniem może być jedynie to, że wpływy z VAT idą całkiem nieźle i być może nie będzie potrzebna nowelizacja budżetu.
Inflacja bazowa w maju w Polsce spadła do 3,3 proc. r./r. – podał w poniedziałek Narodowy Bank Polski (NBP). Jest najniższa od ponad pięciu lat.
Dziura w kasie państwa rośnie z miesiąca na miesiąc – wynika z danych Ministerstwa Finansów. Według planu z ustawy budżetowej deficyt w całym 2025 r. ma wynieść niemal 300 mld zł.
Polska wykonała bardzo duży krok w ostatnich 30–35 latach, i jest blisko zrobienia kolejnego. Żeby dojść do 60 proc. PKB USA per capita, trzeba mieć różnorodną gospodarkę. Nasza taka jest – mówi Piotr Bartkiewicz z departamentu analiz makroekonomicznych w Pekao SA.