Bank podkreśla, że znaczenie OFE jako głównego źródła finansowania długoterminowych inwestycji zostanie zmarginalizowane.
Rynek polskich obligacji skarbowych skurczy się, jego płynność spadnie i będzie on bardziej narażony na wpływ zewnętrznych „szoków" rynkowych. To może doprowadzić do wzrostu rentowności papierów o długim terminie do wykupu i tym samym kosztów obsługi długu Skarbu Państwa.
OFE po zmianach będą ryzykownymi funduszami inwestycyjnymi narażającymi członków na duże wahania wartości jednostek uczestnictwa. Do tego mogą przyjąć pasywny styl inwestowania (o czym pisaliśmy w piątkowym „Parkiecie"), na czym ucierpi ich aktywny udział w IPO i prywatyzacji.
Zdaniem EBOiR konsolidacja rynku PTE jest bardzo prawdopodobna. Bank zwraca również uwagę, że polski rząd wysyła czytelny negatywny sygnał innym krajom Europy Środkowo- i Południowo-Wschodniej.
Instytucja przyznaje, że w krótkim terminie zmiany w OFE będą miały pozytywny wpływ na deficyt budżetowy i dług publiczny. Jednak w długim terminie nie sposób ich jednoznacznie ocenić, bo budżet weźmie na siebie większy ciężar związany z wypłatą emerytur w przyszłości.