Od lipca 2022 r. EBC podniósł stopy procentowe łącznie o 4,5 punktu procentowego, aby przeciwdziałać niekontrolowanemu wzrostowi cen, ale w zeszłym miesiącu zasugerował, że wstrzyma podwyżki, ponieważ na gospodarce zaczynają odbijać się rekordowo wysokie koszty finansowania zewnętrznego.
Presja cenowa w końcu słabnie, a inflacja w ciągu roku spadła o ponad połowę, podczas gdy gospodarka zwolniła tak bardzo, że może już mieć miejsce recesja, co zwiększa oczekiwania rynku, że podwyżki stóp procentowych dobiegły końca, a kolejnym posunięciem EBC będzie obniżka stóp procentowych. Chcąc zachować wszystkie opcje otwarte, EBC oświadczył, że zastosuje podejście „zależne od danych”, a decyzje będą podejmowane na podstawie napływających danych.
– Podstawowe stopy procentowe EBC są na poziomach, które – utrzymane przez wystarczająco długi okres – w znaczący sposób przyczynią się do osiągnięcia celu (inflacyjnego) – stwierdził bank w oświadczeniu po spotkaniu w Atenach po raz pierwszy od 15 lat.
– Przyszłe decyzje zagwarantują, że podstawowe stopy procentowe zostaną ustalone na wystarczająco restrykcyjnym poziomie tak długo, jak będzie to konieczne – stwierdził EBC.
– Przestrzeń do podwyżek została wyczerpana, a powodów do kontynuacji zacieśniania nie dostarcza rozwój sytuacji gospodarczej. Wprawdzie Rada Prezesów EBC wciąż może próbować utrzymać ostre nastawienie i przekonywać, że dalsze podnoszenie kosztu pieniądza jest możliwe, ale inwestorzy nie powinni pójść tym tropem w świetle ostatnich, pesymistycznych informacji – zauważa Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl.