Wskazują oni na takie czynniki jak słabnące tempo inflacji i presji na wzrost płac, przyspieszający rozwój oraz stabilizujące się nastroje konsumentów, co pomoże zapobiec recesji.

Stratedzy JPMorgan & Chase przekonują, że rynki mogą skorzystać m. in. na fiskalnej stymulacji w Chinach, czy planach wsparcia energetyki w Europie. Ich zdaniem dane ekonomiczne i pozycjonowanie się inwestorów są ważniejsze dla atrakcyjności ryzykownych aktywów niż retoryka banku centralnego.

Stopniowe słabnięcie inflacji będzie sprzyjało cyklicznym akcjom i małym spółkom. JPMorgan, jak podkreśla Bloomberg, preferuje też walory z rynków wschodzących, włącznie z Chinami, kosztem papierów defensywnych.

Inwestorzy powinni kupować w dołku akcje firm z sektora energii oraz agresywnie przeważać w portfelu walory spółek surowcowych.