Licząc miesiąc do miesiąca, ceny konsumenckie w USA wzrosły w czerwcu o 1,3 proc., podczas gdy średnio spodziewano się ich wzrostu o 1,1 proc. Inflacja bazowa, czyli nie uwzględniająca cen żywności, paliw i energii wyhamowała jednak z 6 proc. rok do roku w maju do 5,9 proc. w kwietniu. Te dane bardzo mocno zwiększają prawdopodobieństwo, że Fed na najbliższych posiedzeniach będzie kontynuował agresywne podwyżki stóp procentowych. Po komunikacie o inflacji, kontrakty terminowe na stopy procentowe, sugerowały, że we wrześniu Fed podniesie główną stopę o 75 pb.
Czytaj więcej
Fed musi odwrócić bezprecedensowe luzowanie polityki pieniężnej i fiskalnej z okresu pandemii. Szanse na miękkie lądowanie amerykańskiej gospodarki maleją, teraz są już poniżej 10 proc. – mówi James Dimon, prezes banku JPMorgan Chase.
- Wiarygodność Fedu zostanie przetestowana w nadchodzących miesiącach, wraz z kolejnymi danymi o inflacji oraz o wynikach spółek. Ostatnie agresywne działania Fedu, mające na celu wyhamowanie inflacji, niosą również ryzyko przesady i wepchnięcia gospodarki w recesję - uważa Andy Sparks, analityk MSCI.