Rosyjski rząd użyje w III kwartale 43,7 mld USD z Funduszu Rezerw na sfinansowanie rosnącego deficytu budżetowego. Rezerwy te były już w tym roku używane przez państwo do łatania dziury budżetowej. Jednakże suma, której wykorzystanie w tym kwartale zarządził premier Władimir Putin, jest niemal równa kwocie z funduszu zużytej na ten cel przez całe minione półrocze.
Eksperci prognozują, że przy takim tempie ich wykorzystywania, Fundusz Rezerw może zostać wyczerpany w ciągu roku. Minister finansów Aleksiej Kudrin w maju zapowiadał, że może do tego dojść, jeśli deficyt budżetowy przekroczy 5 proc. PKB. Obecnie jego resort nie wyklucza, że wyniesie on w tym roku więcej niż 8 proc. PKB.Fundusz, będący częścią rosyjskich rezerw międzynarodowych, wynosił pod koniec czerwca 94,5 mld USD.
[srodtytul]Rezerwy topnieją[/srodtytul]
Spada również wartość całości rosyjskich rezerw międzynarodowych. W tygodniu kończącym się 17 lipca spadły one o 2,6 mld USD, do 398,1 mld USD. Tydzień wcześniej zmniejszyły się o 8,4 mld USD, najwięcej od pół roku.
Na początku sierpnia zeszłego roku rezerwy międzynarodowe sięgnęły rekordowych 598,1 mld USD. Tak duży ich poziom został osiągnięty w wyniku szybkiego wzrostu cen ropy naftowej i gazu – głównych rosyjskich surowców eksportowych. Jednakże po tym, gdy latem 2008 r. doszło do załamania na rynkach surowcowych, a przestraszeni wojną na Kaukazie inwestorzy zaczęli wycofywać pieniądze z Rosji, rezerwy szybko malały. Bank centralny wykorzystywał je do interwencji walutowych, mających zapobiec załamaniu kursu rubla.