Reklama

Bruksela proponuje nowy nadzór

W przeddzień rozpoczęcia szczytu G20 Komisja Europejska oficjalnie przedstawiła przepisy powołujące trzy nowe agencje regulujące unijny rynek finansowy

Publikacja: 23.09.2009 14:35

Bruksela proponuje nowy nadzór

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Zborowski bz Bartłomiej Zborowski

Trzy agencje mają zajmować się, odpowiednio, systemem bankowym, ubezpieczeniowym oraz rynkiem papierów wartościowych. Dodatkowo ma zostać powołana Europejska Rada Oceny Ryzyka Systemowego, która będzie monitorować system finansowy i wykrywać potencjalne zagrożenia.

- Naszym celem jest ochrona europejskich podatników przez powtórką czarnych dni z jesieni 2008 r., kiedy rządu musiały wpompować w banki miliardy euro – powiedział na temat reformy szef Komisji Jose Manuel Barroso.

Propozycje będą dyskutowane na forum europejskich polityków. Przyjrzą się im także uczestnicy rozpoczynającego się jutro szczytu G20 w Pittsburghu, podczas którego światowi przywódcy mają proponować nowy porządek finansowy. - Europejski system regulacji może stać się inspiracją dla podobnego na szczeblu międzynarodowym. Będziemy się za tym opowiadać w Pittsburghu – zapowiedział Barroso.

Już teraz jednak wiadomo, że z planem Brukseli będą problemy. Od początku budzi on obawy Brytyjczyków, którzy boją się utraty przez ich lokalne organy regulacyjne zbyt dużej części władzy. Niezbyt przychylnie patrzą na niego też regulatorzy z niektórych państw, w tym nasza Komisja Nadzoru Finansowego. Ale to uzyskanie poparcia Brytyjczyków będzie kluczem do wprowadzenia nowych przepisów.

System regulacji proponowany przez Komisję Europejską jest pochodną prac grupy ekspertów pod kierownictwem byłego szefa banku Francji Jacquesa de Larosiere (był wśród nich m.in. Leszek Balcerowicz), która w lutym opublikowała obszerny raport na temat harmonizacji nadzoru finansowego w Europie. Raport ten sugerował dwustopniowy system regulacji, obejmujący radę ryzyka systemowego i trzy specjalistyczne agencje.

Reklama
Reklama

Zaprezentowany wczoraj projekt regulacji zakłada, że unijne agencje będą mogły ingerować w decyzje podjęte przez regulatorów na szczeblu narodowym. Będą mieć uprawnienia śledcze i wykonawcze, jak również będą mogły zwracać się o informacje bezpośrednio do poszczególnych instytucji finansowych, bez pośrednictwa regulatorów narodowych. Będą też arbitrem w przypadku sporów transgranicznych, gdy krajowi regulatorzy nie będą sami w stanie dojść do konsensusu.

W skład Europejskiej Rady Oceny Ryzyka Systemowego mają wejść prezes i wiceprezes Europejskiego Banku Centralnego, szefowie banków centralnych z poszczególnych państw, przedstawiciel Komisji Europejskiej oraz szefowie trzech nowych unijnych agencji nadzorczych. Rada Ryzyka mogłaby ostrzegać o zagrożeniach w systemie finansowym poszczególne państwa członkowskie.

Komisja liczy, że nowy system regulacyjny, którego zarys prezentowano jeszcze przed wakacjami, zacznie obowiązywać w przyszłym roku. Najpierw nowe przepisy muszą przyjąć wszystkie kraje członkowskie oraz Parlament Europejski.

Gospodarka światowa
Srebro bije rekordy, a jego rentowność goni pallad
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka światowa
Nowa Dolina Krzemowa nad Zatoką Perską?
Gospodarka światowa
Kto wygra walkę o supremację w dziedzinie sztucznej inteligencji?
Gospodarka światowa
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka światowa
Niemiecka inflacja potwierdzona, usługi wywierają presję na wzrost cen
Gospodarka światowa
Brytyjska gospodarka hamuje. PKB niespodziewanie na minusie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama