Nomura emituje, inwestorzy uciekają

Po zapowiedziach emisji akcji za ponad 5 miliardów dolarów papiery Nomury staniały o 16 procent. Rykoszetem oberwały japońskie indeksy

Publikacja: 26.09.2009 01:48

Nomura emituje, inwestorzy uciekają

Foto: GG Parkiet

Plany Nomura Holdings, największego japońskiego domu maklerskiego, okazały się sporym zaskoczeniem dla inwestorów i analityków.Broker zapowiedział gigantyczną emisję akcji, dzięki której chce zdobyć fundusze na inwestycje w Japonii i za granicą. W ramach emisji 800 mln nowych walorów Nomura chce zgromadzić 511 mld jenów (5,6 mld USD). To największa emisja w historii firmy. Poprzednią, pierwszą od 20 lat, broker przeprowadził w marcu.

Nomura wsławiła się w zeszłym roku przejęciem azjatyckich i europejskich operacji upadłego banku inwestycyjnego Lehman Brothers. Zgodnie z komunikatem pozyskane z rynku pieniądze zamierza inwestować zarówno na macierzystym rynku, jak i w Azji kontynentalnej, Europie i USA.

[srodtytul]Kapitał się rozwodni[/srodtytul]

Inwestorów zapowiedzi ekspansji jednak nie przekonują. – Sprzedaż akcji ma ogromne rozmiary (nowe papiery stanowią 30 proc. istniejących – red.) i doprowadzi do rozwodnienia kapitału. Nomura musi wytłumaczyć, w jaki sposób zrekompensuje graczom straty, jak konkretnie zamierza rozwijać biznes zagraniczny – powiedział Reuterowi Azuma Ohno, analityk z tokijskiej filii Credit Suisse. Gracze obawiają się, że ruch brokera zapowiada falę podobnych emisji przez inne banki i firmy finansowe, które będą chciały zwiększyć kapitały przed zaostrzeniem wymogów regulacyjnych.

Gracze postanowili więc pozbywać się papierów. Akcje Nomury spadły o 16 proc. – jak podaje Bloomberg, najmocniej od co najmniej 1974 roku. Walory Mizuho Financial zakończyły dzień 4,4 proc. pod kreską, a Mitsubishi UFJ Financial staniały o 6,5 proc., a Sumitomo Mitsui o 5,5 proc. Główny japoński indeks Nikkei 225 zniżkował na koniec sesji o 2,6 proc., do 10 265,98 pkt. Szerszy indeks Topix stracił 2,9 proc. Wskaźnikom nie przysłużyły się też linie lotnicze Japanese Airlines. Chcą one skorzystać z pomocy rządu, jednak przedstawiony plan restrukturyzacji uznania nie znalazł i ich akcje straciły 7,6 proc.

[srodtytul]Potrzeby banków są duże[/srodtytul]

Potrzeby kapitałowe japońskich banków są duże. Bo choć trzymały się one z daleka od toksycznych papierów opartych na amerykańskich kredytach hipotecznych, to jednak dotkliwie odczuły bessę w Tokio, będącą pochodną światowego kryzysu. Akcje stanowiły sporą część portfela banków, konieczne stały się więc odpisy od aktywów, powodujące straty i zmuszające do podwyższenia kapitału. Analitycy zwracają uwagę, że w przypadku Nomury wysokie koszty spowodowała także integracja z oddziałami Lehmana.

Wspomniane Mizuho, Mitsubishi UFJ i Sumitomo Mitsui od grudnia sprzedały już akcje za 19 mld dolarów.– Inwestorzy coraz bardziej niepokoją się, że przed firmami finansowymi jest kolejna runda pozyskiwania kapitału – potwierdza Tsutomu Yamada z tokijskiego Kabu. com Securities. – Coraz większa część kredytów jest niespłacana, a japoński sektor finansowy jest jak wisielec, któremu jeszcze wyrywa się nogi – dodaje.

Gospodarka światowa
W kwietniu niemiecka inflacja najniższa od października 2024 r.
Gospodarka światowa
USA podjęły decyzję w sprawie ograniczeń na sprzedaż chipów. Uderzały w Polskę
Gospodarka światowa
Inflacja niższa od prognoz, a wojny handlowe będą dawać jej mniej paliwa
Gospodarka światowa
Amerykańska inflacja znów niższa od prognoz
Gospodarka światowa
USA i Chiny obniżą cła o 115 punktów procentowych
Gospodarka światowa
Sukces w Genewie. USA i Chiny zawarły porozumienie