Reklama

Gazprombank sprzeda akcje w Londynie

Gazprombank może w ciągu kilku miesięcy przeprowadzić ofertę publiczną na rynku brytyjskim – donosi dziennik „Daily Mail”. Chodzi o sprzedaż 25 proc. akcji banku wartych co najmniej 2,6 mld USD.

Publikacja: 09.02.2010 00:33

Gazprombank może w ciągu kilku miesięcy przeprowadzić ofertę publiczną na rynku brytyjskim

Gazprombank może w ciągu kilku miesięcy przeprowadzić ofertę publiczną na rynku brytyjskim

Foto: AFP

Gazprombank stałby się zaś pierwszym rosyjskim pożyczkodawcą obecnym na parkiecie w Londynie.

Bank nie komentuje doniesień o planowanym IPO. Jednakże o jego ofercie publicznej na londyńskiej giełdzie spekulowano jeszcze przed kryzysem. W 2008 r. nie wykluczał tej możliwości m.in. Andriej Krugłow, wiceprezes zarządu Gazpromu, czyli koncernu, który pośrednio kontroluje ten bank. Gazprom posiada 41,7 proc. akcji Gazprombanku. Ponadto 50 proc. i jedna akcja Gazprombanku należy do założonego przez Gazprom funduszu Gazofond. Bank ten jest więc często nazywany „finansowym ramieniem Gazpromu”.

Pieniądze uzyskane z oferty publicznej zostałyby w dużej mierze przeznaczone na inwestycje w wydobycie ropy naftowej i gazu, czyli najprawdopodobniej w projekty Gazpromu. Część środków pozyskanych z giełdy poszłaby jednak na ekspansję Gazprombanku. Jest on obecnie największym, z formalnego punktu widzenia, niepaństwowym pożyczkodawcą w Rosji.

Bank zamierza m.in. rozbudować sieć swoich rosyjskich placówek (ma ich obecnie jedynie 44). Ekspansja prowadzona byłaby również za granicą, choć nie jest jasne, na których rynkach. Obecnie Gazprombank jest udziałowcem banków na Białorusi, w Armenii oraz w Szwajcarii. Ma także biura w Pekinie oraz Ułan Bator.

To niejedyna duża oferta publiczna rosyjskiej firmy, która może zostać przeprowadzona w tym roku. M.in. koncern metalurgiczno-górniczy Metalloinvest rozważa sprzedanie na giełdzie pakietu swoich akcji wartego nawet około 19 mld USD.

Reklama
Reklama

– Wiele rosyjskich firm zapowiadało ostatnio oferty publiczne, licząc na to, że lepsza sytuacja na rynkach pozwoli im poprawić kondycję finansową i zdobyć pieniądze na rozwój. Do oferty Gazprombanku nie powinno jednak dojść wcześniej niż w drugiej połowie 2010 r., gdy będzie można zobaczyć wyraźne oznaki ożywienia gospodarczego w Rosji – twierdzi Kristina Liadska, analityczka z IK Kapitał.

Gospodarka światowa
Czy na Wall Street zaczyna się wielka rotacja?
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka światowa
Europa dławi się regulacjami i przegrywa wyścig o AI
Gospodarka światowa
Srebro bije rekordy, a jego rentowność goni pallad
Gospodarka światowa
Nowa Dolina Krzemowa nad Zatoką Perską?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka światowa
Kto wygra walkę o supremację w dziedzinie sztucznej inteligencji?
Gospodarka światowa
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama