Łotewska gospodarka skurczyła się w czwartym kwartale o 17,7 proc. To mniej niż w trzecim, gdy spadek PKB wyniósł 19 proc., ale więcej, niż wskazywała średnia prognoz analityków, czyli 15,9 proc. W porównaniu z trzecim kwartałem łotewski PKB wzrósł o 2,4 proc.
Spośród państw bałtyckich dane o PKB za czwarty kwartał podała jak dotąd jeszcze Litwa (spadek o 13 proc.). Estonia ma uczynić to jutro. W trzecim kwartale jej PKB spadł o 15,6 proc.
[srodtytul]Koszty załamania[/srodtytul]
Łotwa jest jednym z najciężej dotkniętych kryzysem krajów Europy. Pod koniec 2008 r. zwróciła się ona o pomoc finansową do Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz Unii Europejskiej. By spełnić warunki, na których przyznano jej 7,5 mld euro pożyczki antykryzysowej, rząd musiał dokonać cięć budżetowych sięgających 8 proc. PKB.
Cięcia będą kontynuowane, a MFW spodziewa się, że w tym roku PKB Łotwy spadnie o 4 proc. Jej gospodarka może się skurczyć od szczytu prosperity w 2006 r. do końca recesji o 30 proc., bardziej niż amerykański PKB podczas wielkiego kryzysu.