Problem ten ma wielkie znaczenie w okresie, kiedy banki centralne próbują stymulować gospodarki, by jednocześnie nie zachęcać inwestorów do podejmowania nadmiernego ryzyka. Niektórzy uważają, że polityka utrzymywania przez Fed stóp procentowych zbliżonych do zera może doprowadzić do powstania nowej bańki spekulacyjnej.
Martin Feldstein, profesor Uniwersytetu Harvarda, ostrzegał, że na ryzyko wzrostu stóp procentowych są szczególnie narażeni inwestujący w amerykańskie obligacje skarbowe i papiery dłużne powiązane z rynkiem nieruchomości. Jego zdaniem Fed utrzymuje oprocentowanie 20- i 30-letnich walorów skarbowych poniżej poziomu równowagi.
[srodtytul]Znieczulające innowacje[/srodtytul]
Lawrence Christiano, profesor Uniwersytetu Northwestern, przekonywał zgromadzonych na sympozjum w Jackson Hole, że amerykański bank centralny powinien rozważyć kwestię wygładzenia okresów hossy na rynku akcji, reagując na wzrost akcji kredytowej zacieśnianiem polityki monetarnej. Z kolei w opinii Benna Fed, podwyższając koszt kredytu w minionej dekadzie, nie zdołałby znacząco ograniczyć wzrostu cen na rynku nieruchomości.
Ben Bernanke w przeszłości argumentował, że to nie polityka jego instytucji utrzymująca stopy procentowe na niskim poziomie doprowadziła do powstania bańki spekulacyjnej na rynku nieruchomości. Najlepszą odpowiedzią na tego rodzaju wyzwanie powinny być regulacje. Jednak jeśli okażą się one niewystarczające, wówczas Fed powinien być otwarty na skorzystanie z dodatkowego narzędzia, jakim jest polityka monetarna.
Randal Kroszner, profesor z Booth School of Business, zauważył, że Fed był w bardzo trudnej sytuacji, bo gdyby próbował studzić koniunkturę na rynku nieruchomości, mógłby się narazić na konflikt z rządem starającym się ułatwić Amerykanom uzyskanie własnego lokum. Agustin Carstens, szef banku centralnego Meksyku, uważa, że skuteczność stóp procentowych w zwalczaniu baniek spekulacyjnych może być uzależniona od tego, w jakim stopniu są one powodowane przez innowacje na rynkach finansowych. Bez nich rynki byłyby bardziej wrażliwe na zmiany kosztu kredytu.