Reklama

Wysokie obroty Chin

Produkcja przemysłowa w Państwie Środka w sierpniu wzrosła o 13,9 proc. Oczekiwania ekonomistów były skromniejsze

Publikacja: 13.09.2010 07:50

Wysokie obroty Chin

Foto: Bloomberg

Produkcja przemysłowa w Chinach w ubiegłym miesiącu rosła szybciej, niż prognozowali ekonomiści. Od sierpnia 2009 roku zwiększyła się o 13,9 proc. Średnia przewidywań 29 specjalistów ankietowanych przez Bloomberga wyniosła 13 proc. Według analityków Bank of America Merrill Lynch w tym kwartale produkt krajowy brutto Chin zwiększy się o 9,4 proc., w następnym zaś zamożność Państwa Środka wzrośnie o 9 proc. Chińczycy, których gospodarka jest trzecia na świecie, będą wspierać globalną koniunkturę w okresie, kiedy Stany Zjednoczone, potęga ekonomiczna numer 1, będą rozwijać się poniżej możliwości.

[srodtytul]Inflacja zgodna z prognozami[/srodtytul]

Ceny konsumpcyjne podskoczyły o 3,5 proc., najbardziej od niemal dwóch lat. Głównie wpłynęła na to drożejąca żywność. Dynamika cen okazała się zgodna z oczekiwaniami. Miesiąc wcześniej wzrosły one o 3,3 proc., tegoroczny cel rządu zaś to 3 proc. Wang Qing, ekonomista banku Morgan Stanley, przewiduje, że w kolejnych miesiącach ceny będą hamowały. Obecnie inflacja jest 1,25 punktu procentowego wyższa niż oprocentowanie rocznych depozytów, co skłania wielu Chińczyków do poszukiwania innych możliwości zarabiania, zwłaszcza zaś inwestowania w nieruchomości.

Sprzedaż detaliczna wzrosła o 18,4 proc. Oznacza to, że popyt krajowy jest wysoki mimo wysiłków rządu i banku centralnego zmierzających do ograniczenia akcji kredytowej banków i chłodzenia rynku nieruchomości, na którym ceny ostro wzrosły. Zdaniem Lu Tinga, ekonomisty Bank of America Merrill Lynch w Hongkongu, oznacza to, że chińska gospodarka nie zwolni gwałtownie tempa, czego się bardzo obawiano.

Analitycy Australia and New Zealand Banking Group uważają, że Chiny stopniowo powinny podnosić poziom stóp procentowych, na początek zaś ma się zwiększyć oprocentowanie depozytów. Tao Dong, ekonomista Credit Suisse, też jest zwolennikiem wyższych stóp procentowych, ale nie spodziewa się, by koszty kredytu wzrosły w najbliższym czasie. Inwestycje w środki trwałe w miastach w okresie ośmiu miesięcy 2010 r. zwiększyły się o 24,8 proc., zaś od stycznia do lipca było to 24,9 proc.

Reklama
Reklama

[srodtytul]80 mld dolarów kredytów[/srodtytul]

Ludowy Bank Chin (bank centralny) ogłosił w minioną sobotę, że w sierpniu tamtejsze banki udzieliły 545,2 miliarda juanów (80 mld dolarów) nowych kredytów, podaż pieniądza zaś mierzona wskaźnikiem M2 zwiększyła się o 19,2 proc. W obu przypadkach dane okazały się wyższe od oczekiwań ekonomistów.

Inwestorzy giełdowi spodziewają się, że chiński rząd może złagodzić swoje podejście do chłodzenia gospodarki. Dlatego od dołka z 5 lipca indeks giełdy w Szanghaju wzrósł o 12 proc.

Gospodarka światowa
Czy na Wall Street zaczyna się wielka rotacja?
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka światowa
Europa dławi się regulacjami i przegrywa wyścig o AI
Gospodarka światowa
Srebro bije rekordy, a jego rentowność goni pallad
Gospodarka światowa
Nowa Dolina Krzemowa nad Zatoką Perską?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka światowa
Kto wygra walkę o supremację w dziedzinie sztucznej inteligencji?
Gospodarka światowa
Donald Trump zawęził wybór kandydatów na szefa Fedu. I stawia jeden warunek
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama