Produkt krajowy brutto wzrósł o 0,8 proc., tak jak pierwotnie szacował Krajowy Urząd Statystyczny. Inwestycje zwiększyły się o 1,4 proc., co o 1,1 pkt proc. powiększyło PKB. Inwestowano przede wszystkim w sprzęt transportowy i budowę domów, przy czym prywatne inwestycje w budownictwo mieszkaniowe wzrosły o 5,9 proc., najbardziej od dwóch lat. Częściowo do takiego ożywienia w budownictwie mieszkaniowym przyczynił się program rządowy. Cała produkcja budowlana wzrosła o 1,7 proc.
Za wzrostem brytyjskiej gospodarki stoją przede wszystkim czynniki wewnętrzne, bo strefa euro, największy partner handlowy Wysp, wciąż jest daleka od ożywienia. Dlatego brytyjski eksport spadł w minionym kwartale o 2,4 proc. Import wzrósł o 0,4 proc. i w rezultacie deficyt handlowy zmniejszył PKB o 0,9 pkt procentowego.
Wydatki konsumpcyjne Brytyjczyków zwiększyły się o 0,8 proc. i był to ósmy z rzędu kwartał ich wzrostu. Wydatki rządowe wzrosły o 0,5 proc.
Sektor usług, największa część gospodarki, zwiększył się 0,7 proc. w porównaniu z II kw., a produkcja przemysłowa zyskała 0,6 proc. Mimo przyspieszenia wzrostu PKB nadal jest o 2,5 proc. mniejszy niż przed kryzysem.