Zarządzane przez nich aktywa zwiększyły się od początku stycznia o 10 proc., do 715 mld USD, gdy aktywa funduszów hedgingowych wzrosły przez pierwsze dziewięć miesięcy roku o 1 proc., do 2,9 bln USD.

Płynne alternatywy zyskują na popularności, gdyż oferują inwestorom możliwość osiągania dobrej stopy zwrotu w okresach podwyższonej zmienności na rynkach. Tak jak fundusze hedgingowe mogą sprzedawać akcje na krótko czy pożyczać pieniądze, by zwiększać zakupy. W odróżnieniu od funduszów hedgingowych pozwalają jednak inwestorom na wycofywanie z nich pieniędzy raz w tygodniu lub raz dziennie. Pobierają przy tym niższe opłaty i są bardziej transparentne. Płynne alternatywy, w odróżnieniu od funduszy hedgingowych, są też dostępne dla drobnych inwestorów detalicznych. O ile fundusze hedgingowe często żądają od klienta wpłaty wynoszącej minimum 1 mln USD, to płynne alternatywy przyjmują wpłaty wynoszące 1 tys. USD lub nawet mniej.

– Inwestorzy zwracają się ku płynnym alternatywom, gdyż chcą chronić swoje portfele od rynkowych zawirowań i jednocześnie mieć możliwość wycofania pieniędzy, jeśli coś pójdzie źle – twierdzi Peter Laurelli, szef działu analiz w firmie eVestment.

Firma badawcza Preqin szacuje, że w tym roku założono około 100 płynnych alternatyw. Ten sposób na inwestowanie cieszy się szczególną popularnością w Europie. Europejskie płynne alternatywy dysponują aktywami sięgającymi 344,5 mld USD. Trafiało do nich blisko 70 proc. pieniędzy, jakie klienci z całego świata lokowali w tym roku w płynnych alternatywach. Analitycy wskazują, że duże zainteresowanie tymi funduszami w Europie jest m.in. jednym ze skutków polityki Europejskiego Banku Centralnego.

– Powstanie środowiska negatywnych stóp procentowych w bezpieczniejszych, północnych gospodarkach Europy sprawiło, że wzrosło zainteresowanie inwestorów tego typu funduszami. Napływy kapitału do nich w Europie wzrosły już w 2014 r., gdy EBC szykował się do rozpoczęcia programu QE oraz wprowadzenia negatywnej stopy depozytowej – wskazuje Jeremy Beckwith, szef działu analiz funduszów w firmie Morningstar.