Każdy analityk podaje uzasadnienie swojego wyboru na gruncie analizy technicznej lub fundamentalnej, i wskazuje istotne poziomy cenowe na wykresie. Eksperci wskazują spółki o potencjale wzrostowym i spadkowym (możliwa jest krótka sprzedaż lub zawarcie kontraktu CFD). Poniżej prezentujemy proponowane spółki wraz z wykresami.
W poprzednią środę kurs akcji AT&T przebił górne ograniczenie kanału spadkowego oraz poziom oporu w okolicach 36,5 USD. Przełamanie tego obszaru otwiera drogę do szczytów z kwietnia ub.r. w pobliżu 38,75 USD, a przebicie tej strefy do okolic 43 USD, czyli szczytów z początku 2008 r. Nawet po osiągnięciu tego pułapu akcje będę wciąż daleko od swoich historycznych maksimów, które wypadają w pobliżu 60 USD i zostały ustanowione podczas bańki internetowej na początku milenium. Ponadto warto odnotować, że akcje spółki rosną pomimo spadków głównych indeksów za oceanem.
Warto zwrócić uwagę, że akcje AT&T od początku roku podrożały o ponad 9 proc. Tak duży wzrost jest spowodowany przez optymizm, jaki został przedstawiony przez zarząd AT&T. Spółka ma sporo miejsca na dalsze inwestycje w obszarze internetu mobilnego. Dodatkowo spółka przewiduje, że uruchomienie swojej usługi DirectTV w Meksyku pomoże jeszcze bardziej wzmocnić jej pozycję na arenie międzynarodowej. Należy jednak odnotować, że wyniki spółki za IV kwartał nieco rozczarowały, gdyż przychody okazały się niższe od prognoz o 650 mln USD. Jednak urosły o ponad 22 proc. w porównaniu z analogicznym kwartałem rok wcześniej.
Rynki bronią się przed przeceną, ale jest to walka z potężnym przeciwnikiem, a bykom kończą się chyba powoli siły. Wielokrotnie pisaliśmy, że handel przy minimach prowadzony w takim stylu nie jest dobrym prognostykiem dla giełdowych optymistów. Zabezpieczymy się jednak przed możliwością wybronienia wsparć i dzisiaj w naszej analizie zastosujemy zlecenie Sell Stop aktywujące pozycję dopiero w momencie, kiedy cena wybije nowe dołki.
Nasz wybór padł na spółkę Boeing, która na wykresie tygodniowym wyrysowała znajomą nam formację głowy z ramionami. Formacja ma to do siebie, że inicjuje nowy trend spadkowy, szczególnie, że przebiliśmy zarówno linie szyi i wyrysowaliśmy już sekwencję niższych szczytów i dołków, co jest fundamentalną charakterystyką trendu spadkowego. Dodatkowo mamy tutaj ważny poziom 38,2-proc. Fibo, który nie skutkuje odbiciem, co może świadczyć o jego rychłym przełamaniu i skierowaniu się ceny do kolejnego 50-proc. zniesienia ostatniej fali wzrostowej. Warto zwrócić uwagę na linie długoterminowego trendu wzrostowego trwającego od 2009 r (niebieska). Do tej linii mamy jeszcze trochę miejsca, także naszym scenariuszem bazowym na najbliższe tygodnie jest dojście właśnie do tego poziomu. Zlecenie obronne stop loss proponujemy ustawić powyżej maksimów z dzisiejszego tygodnia. W momencie wybicia nowych dołków, cena nie powinna już powrócić do tych poziomów. Jeżeli jednak tak się stanie, to z myślenia o pozycji krótkiej będziemy musieli się ewakuować.