W minionych pięciu latach chińskie spółki sfinansowały stworzenie mocy produkcyjnych sięgających 32 mln ton stali rocznie w Indonezji i Malezji. Odpowiada to 40 proc. zużycia stali w 2016 r. przez 10 krajów ze Stowarzyszenia Państw Południowo-Wschodniej Azji ASEAN.

Stal stała się kłopotliwym surowcem i źródłem napięć w stosunkach handlowych między Waszyngtonem i Pekinem, co spowodowało nałożenie globalnych ceł przez Stany Zjednoczone. Mają one zapobiec zalaniu rynków przez tanią chińską stal. W połączeniu z silnym krajowym popytem doprowadziło to do ograniczenia chińskiego eksportu. Tamtejsze spółki coraz częściej przenoszą też produkcję za granicę i inwestują w budowę hut przede wszystkim w Azji Południowo-Wschodniej, by sprzedawać stal na szybko rozwijających się rynkach bez groźby ceł.

Rosnące dochody w krajach Azji Południowo-Wschodniej spowodowały boom w sektorach zużywających dużo stali, takich jak przemysł motoryzacyjny i budownictwo. Indonezja i Malezja połowę zużywanej tam stali sprowadzają z zagra- nicy.