W sektorach pozarolniczych utworzono w minionym miesiącu 250 tys. miejsc pracy po 118 tys. w poprzednim miesiącu – poinformował w piątek Departament Handlu. Mediana prognoz wskazywała na wzrost zatrudnienia o 200 tys. Średnia stawka godzinowa była o 3,1 proc. wyższa niż przed rokiem, a stopa nie zmieniła się do września i wyniosła 3,7 proc. – najmniej od 48 lat.
Systematycznie rosnące zatrudnienie i wynagrodzenia w dużej mierze są wynikiem redukcji podatków korporacyjnych, ale wzmacniają oczekiwania, że Rezerwa Federalna w grudniu podniesie stopy procentowe – po raz czwarty w tym roku – a to może dodatkowa zmartwić inwestorów, dla których tegoroczny październik był najgorszy od 2011 r. Ponadto wojna handlowa Stanów Zjednoczonych z Chinami stanowi zagrożenie dla dalszej poprawy wyników spółek i może je skłonić do ograniczenia inwestycji.
Zatrudnienie rosło w październiku w całej gospodarce – w budownictwie przybyło 30 tys. pracowników, w przemyśle przetwórczym 32 tys., a w usługach – 179 tys. W handlu detalicznym stworzono 2,4 tys. miejsc pracy, po likwidacji 34 tys. w poprzednim miesiącu.
W sektorze prywatnym zatrudnienie wzrosło o 246 tys., mediana prognoz wskazywała na wzrost 195 tys. W budżetówce przybyło 4 tys. miejsc pracy. Stopa zatrudnienia wzrosła do 60,6 proc. z 60,4 proc.