Nowe groźby karnych ceł

Biuro Przedstawiciela Handlowego USA dodało nowe produkty z UE do listy tych, które mogą zostać objęte karnymi cłami.

Publikacja: 03.07.2019 05:00

Nowe groźby karnych ceł

Foto: AFP

Pierwotna lista powstała w kwietniu i znalazły się na niej dobra sprowadzane rocznie do USA za 21 mld USD. Teraz poszerzono ją o produkty importowane za 4 mld USD. Do listy dopisano 89 produktów, m.in. oliwki, włoski ser, wiśnie oraz pedały do rowerów. Podwyżka ceł miałaby być odpowiedzią na to, że państwa UE od lat przyznają subsydia koncernowi Aribus, który USA uważają za nieuczciwe.

Groźba wojny handlowej USA z UE pojawiła się już w zeszłym roku. Prezydent USA Donald Trump zagroził podwyżką ceł na europejskie samochody. Jean-Claude Juncker, przewodniczący Komisji Europejskiej zdołał jednak w lipcu 2018 r. przekonać Trumpa, że uda się wynegocjować dobre porozumienie handlowe między USA i UE. Trump wstrzymał się więc z decyzją w sprawie ceł na samochody (i wiosną 2019 r. przedłużył ten stan zawieszenia). Rozmowy handlowe pomiędzy USA i UE niewiele się jednak posunęły do przodu, a wpływ na to ma m.in. niepewność co do tego, kto będzie tworzył przyszłą Komisję Europejską i jaką politykę realizował. Poszerzenie listy europejskich produktów, które mogą zostać objęte karnymi cłami może być więc uznane za sygnał ostrzegawczy wysłany przez Amerykanów do Brukseli.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Ekonomiści są zgodni: Fed obniży stopy we wrześniu i jeszcze raz w tym roku
Gospodarka światowa
Brytyjska gospodarka rosła szybciej niż oczekiwano
Gospodarka światowa
98-proc. prawdopodobieństwo obniżki stóp Fed we wrześniu
Gospodarka światowa
Inflacja w Niemczech wyniosła w lipcu 2 proc., najbardziej drożały usługi
Gospodarka światowa
Świat spisał Strefę Gazy na straty. Czyli jak biznes zarabia na wojnie
Gospodarka światowa
Amerykańska inflacja niespodziewanie nie zmieniła się w lipcu