Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Środowy zestaw danych z polskiej gospodarki zawiódł w każdym punkcie. Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw (czyli w firmach zatrudniających minimum dziesięć osób) w grudniu wzrosło o 9,8 proc., wyraźnie poniżej średniej prognozy ekonomistów ankietowanych przez „Parkiet” (11,2 proc.). Był to też pierwszy raz w tym roku (i raptem drugi w ciągu ostatnich 35 miesięcy), gdy roczna dynamika płac okazała się jednocyfrowa. Grudniowe zaskoczenie w dół jest tłumaczone m.in. mniejszymi bonusami świątecznymi i na Barbórkę.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Zgodnie z przewidywaniami, inflacja w lipcu spadła do 3,1 proc. r./r. i jest najniższa od ponad roku. Apetyty były jednak nieco większe: średnia prognoz dla „Parkietu” wynosiła 2,9 proc. Czy inflacja w Polsce jest już opanowana?
Inflacja w lipcu w Polsce spadła do 3,1 proc. r./r. – poinformował w czwartek Główny Urząd Statystyczny (GUS) w szybkim szacunku.
Inflacja konsumencka wyniosła 3,1% w ujęciu rocznym w lipcu 2025 r., według wstępnych danych, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 0,3%, podał też GUS.
Choć przedsiębiorcy śledzą temat inwestycji zbrojeniowych, większość nie widzi bezpośredniego przełożenia rosnących budżetów na swoją działalność. Dla wielu z nich zwiększone wydatki na obronność oznaczają przede wszystkim presję kosztów, a nie impuls inwestycyjny.
MFW pozostawił bez zmian prognozę wzrostu PKB Polski: 3,2 proc. w 2025 r. i 3,1 proc. w 2026 r. Zrewidował w górę prognozy dla gospodarki globalnej – wzrost PKB w 2025 r. wyniesie 3,0 proc., a w 2026 przyspieszy do 3,1 proc.
Początek roku przyniósł ożywienie inwestycji. Ale nastroje w przedsiębiorstwach są skrajnie różne. Jeśli krajowy, a przede wszystkim zagraniczny biznes prywatny nie zmieni nastawienia, oczekiwany boom może nie nastąpić.