Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Nadwyżka Polski na rachunku obrotów bieżących podskoczyła do niemal 2,6 mld euro z 2,1 mld euro miesiąc wcześniej, kilkakrotnie przebijając szacunki większości ekonomistów. Kluczową rolę w poprawie salda obrotów bieżących odgrywa rosnąca skokowo nadwyżka w handlu towarami.
Jak podał NBP, wartość polskiego eksportu towarów zwiększyła się w lutym (licząc w euro) o 10 proc. rok do roku po zwyżce o 13,1 proc. w styczniu. Z kolei wartość importu zmalała o 5,4 proc. rok do roku po zwyżce o 5,1 proc. miesiąc wcześniej. Ankietowani przez „Parkiet” ekonomiści szacowali przeciętnie, że dynamika eksportu wyniosła 11,2 proc. (po 10,8 proc. w styczniu, jak pokazywały wstępne dane NBP), a dynamika importu nieco ponad 2 proc. (po 3,1 proc.). Pierwszy od ponad dwóch lat spadek wartości importu, będący skutkiem korekty cen surowców, ale też osłabienia popytu konsumpcyjnego nad Wisłą, w połączeniu z szybkim wzrostem wartości eksportu, sprawił, że nadwyżka Polski w handlu towarami sięgnęła w lutym 2,2 mld euro. To najlepszy wynik od co najmniej 2004 r. W styczniu nadwyżka wyniosła niespełna 1,6 mld euro, a wcześniej przez 19 miesięcy z rzędu Polska miała w handlu towarowym deficyt.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niemal dwie trzecie firm w naszym kraju chce zwiększyć wdrożenia sztucznej inteligencji. Plasuje nas to na trzecim miejscu w Europie Środkowo-Wschodniej. Co ciekawe, najwięcej wątpliwości mają przedsiębiorstwa z najdłuższym stażem na rynku.
Pierwszy etap akcji deregulacyjnej przyniósł już 125 projektów zmian ustawowych. Rząd zapowiada, że upraszczanie przepisów będzie „stałą filozofią” jego działania.
Podczas poniedziałkowej konferencji premiera Donalda Tuska na GPW znów zabrakło konkretów m.in. w sprawie zmian w podatku Belki czy też większych limitów w ramach IKE i IKZE.
Inflacja wchodzi już do przedziału celu NBP i tylko w mało prawdopodobnym scenariuszu się z niego symbolicznie wychyli w ostatnim kwartale br. – wynika z nowej projekcji inflacyjnej NBP.
Jesteśmy skłonni dalej obniżać stopy procentowe, jeśli inflacja będzie się zachowywać tak, jak to przewidujemy – powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński.
Rada Polityki Pieniężnej obniżyła na lipcowym posiedzeniu stopy procentowe o 25 punktów bazowych, w tym stopę referencyjną NBP do poziomu 5 proc.