Deficyt mniej groźny

Nie pracujemy na razie nad nowelizacją budżetu na 2013 rok – powiedział wiceminister finansów Janusz Cichoń. Wiele wskazuje na to, że w 2014 roku stawka VAT wróci do poziomu 22 proc.

Aktualizacja: 15.02.2017 04:34 Publikacja: 14.03.2013 05:00

Cichoń wziął udział w Forum Bankowym Związku Banków Polskich. Poinformował, że do resortu płyną niepokojące sygnały dotyczące dochodów budżetu, ale MF jest przekonane, że to się zmieni w najbliższych miesiącach, a w II półroczu nastąpi wyraźne ożywienie. Dodał, że w konsekwencji niższej inflacji spodziewać się możemy też nieco niższych dochodów. Zdaniem MF inflacja będzie w dalszym ciągu spadać. – Tak się będzie działo do końca I półrocza, i potem lekki wzrost w II półroczu, przy czym utrzyma się średniorocznie poniżej 2 proc. To otworzy pole do dalszych obniżek stóp – ocenił Cichoń. Jego zdaniem koszt pieniądza w Polsce jest wysoki, ciągle mamy bowiem jedne z najwyższych realnych stóp procentowych w Europie. Dlatego resort uważa, że dalsze obniżki są konieczne.

Pytany o ewentualne plany likwidacji OFE wyjaśnił, że rząd monitoruje sytuację i z pewnością przyjmie jakieś rozwiązanie dotyczące wypłat emerytur z funduszy, ale nie ma dyskusji na temat likwidacji.

22 proc. Tyle może wynieść w 2014 roku stawka podatku VAT. Obecnie, po podwyżce, jest to poziom 23 proc.

Cichoń zapewnił, że MF robi wszystko, by deficyt strukturalny średniookresowy zszedł do poziomu 1 proc. PKB. – Zakładamy, że w 2015 roku powinno to być możliwe. Podejmujemy szereg działań, które do tego zmierzają – mówił.

Dodał, że z punktu widzenia ministerstwa bardzo istotne jest, by Polska wyszła z procedury nadmiernego deficytu, którą jesteśmy objęci. – Mamy, myślę, uzasadnione nadzieje, że w tym roku ta procedura zostanie uchylona. Co prawda deficyt Polski przekracza normę 3 proc. PKB, ale możemy liczyć na to, że zostaną uznane nasze wysiłki, jeśli chodzi o reformę systemu emerytalnego, co przewiduje rozporządzenie Rady Europejskiej – powiedział.

Wiceminister mówił m.in. o budżetowych prognozach makroekonomicznych na 2013 r. Wskazał, że przyjęty przez rząd wzrost gospodarczy w wysokości 2,2 proc. jest bardzo optymistyczny, ale nie jest nierealny.

Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej
Gospodarka krajowa
NBP: Aktywa rezerwowe wzrosły o 21 proc. rdr w listopadzie