Zagraniczni inwestorzy nadal kupują amerykańskie aktywa

Nadal chcą posiadać akcje i obligacje amerykańskie, ale inwestorzy spoza USA coraz częściej zabezpieczają się przed ryzykiem związanym z dolarem.

Publikacja: 16.09.2025 08:53

Zagraniczni inwestorzy nadal kupują amerykańskie aktywa

Foto: Adobe Stock

https://pbs.twimg.com/media/G04_o-iWgAAT6ef?format=jpg&name=900x900

W tym roku na amerykańskich rynkach akcji wreszcie można zaobserwować ostrą konkurencję, gdyż rynki w Europie, Chinach, Korei Południowej i innych krajach zanotowały wzrosty.

Zagraniczni inwestorzy nadal kupują w tym roku amerykańskie aktywa – ale jest jeden haczyk. Analizując przepływy środków w ramach ETF-ów, George Saravelos, globalny szef badań walutowych Deutsche Banku odkrył, że 80 proc. ostatnich napływów kapitału zagranicznego na rynek akcji amerykańskich i 50 proc. napływów kapitału na rynek obligacji amerykańskich miało miejsce w ramach zabezpieczenia.

Jak zabezpieczyć się, inwestując w Ameryce

„Sprzedaj Amerykę” – globalna obniżka ratingu amerykańskich aktywów w okresie poprzedzającym i bezpośrednio po wprowadzeniu wzajemnych ceł ogłoszonych 2 kwietnia – była bardzo bolesnym okresem dla rynków, ale jednocześnie bardzo ciekawym tematem do opisania.

Reklama
Reklama

Ta narracja wydaje się być krótka, o ile w ogóle istniała, i prawdopodobnie można by ją trafniej określić jako „Właściwe wskaźniki zabezpieczenia na Amerykę”.

Oznacza to, że inwestorzy chcą posiadać duże ilości amerykańskich akcji i obligacji, ale nie chcą w tym procesie narażać się na ryzyko związane z dolarem amerykańskim.

I ta historia wciąż ma się dobrze, jak pokazuje George Saravelos. „Jak to możliwe, że amerykańskie akcje osiągają rekordowe maksima, podczas gdy słaby dolar jest na najniższym poziomie w roku? Pisaliśmy w zeszłym tygodniu, że nie ma nic „wyjątkowego” w rynku amerykańskim, ponieważ akcje globalne również rosną” – napisał. „Jest jednak również ważny wątek napływu: zagraniczni inwestorzy wycofują się z ekspozycji na dolara w niespotykanym dotąd tempie”.

Dlaczego USA wciąż przyciągają zagraniczny kapitał?

Analizując napływy do ETF-ów, Saravelos odkrył, że 80 proc. niedawnych napływów zagranicznych na amerykańskie akcje i 50 proc. napływów na amerykańskie obligacje miało charakter hedgingowy. „Jednak tylko niezabezpieczone napływy finansują deficyt na rachunku bieżącym USA, a te są o 75 proc. niższe niż w zeszłym roku” – napisał. „Dolar słabnie, ponieważ obraz niezabezpieczonych przepływów wygląda bardzo słabo. Ponieważ Fed wkrótce zacznie obniżać stopy procentowe, a większość innych banków centralnych wstrzymuje się z decyzjami, aktywa zabezpieczające w dolarach będą tylko tańsze”.

Tymczasem Karthik Sankaran, starszy pracownik naukowy w Instytucie Odpowiedzialnego Zarządzania Stanami Zjednoczonymi Quincy zauważa, że zazwyczaj, gdy warunki stają się bardzo, bardzo trudne i widoczny jest stres na rynku kredytowym, dolar amerykański umacnia się, ponieważ jest on preferowaną globalną walutą finansowania, a wszyscy starają się zdobyć jej więcej.

Nie wiadomo kiedy, ale nadejdzie czas, gdy warunki kredytowe ponownie znacząco się zaostrzą. Jeśli w tym czasie nastąpi walka o dolary amerykańskie, ochrona zapewniana zazwyczaj przez bezpieczniejsze części portfeli inwestycyjnych nie będzie tak silna, jak tradycyjnie.

Reklama
Reklama

Obligacje mogą zyskiwać na wartości w ramach ucieczki do bezpiecznych pozycji, ale korzyści walutowe, na które polegają zarządzający portfelami, to brak dostępu do waluty.

Nasuwa się pytanie: czy perspektywy gospodarcze USA są tak słabe, że uzasadniają wielokrotne obniżki stóp procentowych? A może rynki amerykańskie przyciągają ogromne napływy kapitału z zagranicy, ponieważ perspektywy kraju są tak atrakcyjne?

Obie te odpowiedzi nie mogą być prawdziwe, a jednak na takie narracje wskazują obecne ceny na rynku stóp procentowych i najnowsze dane o przepływach kapitału. W tym roku wiele napisano o tym, jak zagraniczni inwestorzy – zaniepokojeni niekonwencjonalną, populistyczną polityką prezydenta USA Donalda Trumpa – zamierzali ograniczyć swoje zaangażowanie na rynkach amerykańskich i zainwestować kapitał gdzie indziej. Ale tak się nie dzieje.

Inwestorzy liczą na najwyższe zyski na amerykańskim rynku

Dane Treasury International Capital (TIC) pokazały, że zagraniczni inwestorzy kupili w czerwcu amerykańskie papiery wartościowe o wartości netto 192 miliardów dolarów. Nastąpiło to po rekordowym zakupie netto w wysokości 326 miliardów dolarów w maju, powiększonym o największy w historii napływ kapitału z sektora prywatnego.

Po uwzględnieniu zakupów aktywów zagranicznych przez amerykańskich inwestorów, napływ netto kapitału długoterminowego do amerykańskich papierów wartościowych w czerwcu wyniósł 151 miliardów dolarów, co daje łącznie 410 miliardów dolarów w drugim kwartale, co odpowiada rekordowym 410 miliardom dolarów.

Z dalszej perspektywy, napływ netto w pierwszej połowie tego roku wyniósł 643 miliardy dolarów, zmierzając do wyrównania rekordowego napływu netto 1,3 biliona dolarów z 2022 roku. W ciągu 12 miesięcy do czerwca na amerykańskie akcje, obligacje skarbowe, papiery dłużne agencji i przedsiębiorstwa napłynęło 1,27 biliona dolarów netto.

Reklama
Reklama

Zagraniczny popyt na aktywa amerykańskie jest wyraźnie silny w ujęciu łącznym. Wyjaśnienie może być dość proste: kapitał nadal napływa do Stanów Zjednoczonych, ponieważ inwestorzy na całym świecie wierzą, że to właśnie tam odnotują największy wzrost, a tym samym osiągną najwyższe zyski.

Wykres Dnia
Stopa procentowa 30-letnich kredytów hipotecznych w USA najniższa od 11 miesięcy
Wykres Dnia
Rosnący dług G7 ponownie w centrum burzy na rynku obligacji
Wykres Dnia
Rosyjska „flota cieni” tankowców zagraża Bałtykowi
Wykres Dnia
Rewolucja w zdobywaniu bogactwa przez pracujących Amerykanów
Wykres Dnia
Francja znów bez rządu, bez budżetu, a dług rośnie
Wykres Dnia
Niemcy mogą potrzebować do 71 nowych elektrowni gazowych
Reklama
Reklama