Dow Jones przez trzy ostatnie sesje notował spadki, jednak w kontekście całego minionego tygodnia odnotował wzrost o około 0,5%. Podczas piątkowej sesji presję spadkową na giełdy amerykańskie wywierał umacniający się dolar, który pociągnął także w dół denominowane w nim surowce. Miniony tydzień okazał się kiepski dla spółek technologicznych m.in. po redukcji rekomendacji dla części firm z tego sektora. W piątek akcje spółki Dell zniżkowały o 9,96%, po tym jak opublikowała ona swój wynik za trzeci kwartał, nie wykazując poprawy w sferze zysków oraz przychodów. Biorąc pod uwagę sytuację techniczną na amerykańskich indeksach oraz eurodolarze ciągle nie widać definitywnego rozstrzygnięcia.
Na dzisiejszej sesji azjatyckiej obserwować można było mieszane nastroje wśród inwestorów. Dziś rynki finansowe w Japonii nie pracowały ze względu na obchody święta narodowego. Koreański indeks KOSPI zniżkował o 0,1%, pomimo rosnących cen spółek z sektora finansowego. Z kolei silniejszą presję spadkową na indeks wywierały spółki technologiczne oraz producenci samochodów.
Dzisiejszą sesję giełdy europejskie rozpoczęły w większości od wzrostów. Rosnące ponownie ceny surowców wspierają notowania spółek wydobywczych oraz energetycznych. WIG 20 rozpoczął sesję w okolicach 2380 pkt, a około godziny 10.30 ciągle utrzymywał się wokół tego poziomu, zyskując względem piątkowego zamknięcia prawie 1,5%. Na krajowym parkiecie dobrze radzą sobie spółki surowcowe oraz banki.
Sporządził:
Michał Fronc