Dziesiątki tysięcy chętnych do pracy w kopalniach węgla i miedzi - analiza "Parkietu"

W JSW czeka kilkanaście tys. podań o pracę, 8 tys. w Bogdance, ok. 3 tys. w KGHM, 26 tys. w Kompanii Węglowej a w Katowickim Holdingu Węglowym ok. 5 tys. - wynika z informacji "Parkietu".

W JSW czeka kilkanaście tys. podań o pracę, 8 tys. w Bogdance, ok. 3 tys. w KGHM, 26 tys. w Kompanii Węglowej a w Katowickim Holdingu Węglowym ok. 5 tys. - wynika z informacji "Parkietu". Na jedno miejsce jest czasem nawet 20 chętnych. Tak jest np. w przypadku Bogdanki, która zatrudnia obecnie nieco ponad 4 tys. osób, a do 2014 r. przyjmie maksymalnie 300 - 400 ludzi.

 

- Mamy w bazie danych kilkanaście tysięcy podań i kopalnie czerpią z nich w miarę potrzeb – powiedziała dla "Parkietu" Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka JSW. Na koniec 2011 r. spółka zatrudniała 22931 osób, w ubiegłym roku przyjęła do pracy 1423 osoby, w tym roku ma ich być 973.

 

- KGHM zatrudnił od roku 2004 do 2010 ponad 7500 osób. Najmniej przyjęć było w roku 2009 – ponad 600 osób, ale były tez lata, kiedy przyjmowano i 1 300 osób – mówi Dariusz Wyborski, rzecznik Polskiej Miedzi.

 

- Zatrzymaliśmy spadek zatrudnienia, co wiąże się z perspektywą wzrostu wydobycia węgla w kolejnych latach o ponad 3 mln ton rocznie – poinformował „Parkiet" rzecznik Kompanii, Zbigniew Madej. – W 2011 r. przyjęliśmy do pracy 5,3 tys. ludzi zwiększając zatrudnienie o ok. tysiąc osób – dodaje.

 

Górnictwo jest jedną z lepiej płacących branż. Średnia miesięczna pensja brutto w KGHM to ok. 9 tys. zł (wraz ze wszystkimi dodatkami). W Bogdance i JSW to ok. 7 tys. zł, a w Kompanii czy KHW ok. 6 tys. zł.