Od początku dnia na warszawskiej giełdzie rynku dominuje popyt. WIG20 na starcie zyskał 0,6 proc. Od wzrostów zaczęły się także notowania na innych europejskich rynkach. Mimo, że mamy za sobą już ponad połowę sesji to optymizm nie gaśnie. Co więcej inwestorzy w Warszawie przystąpili do bardziej zdecydowanych zakupów. Dzięki temu indeksowi największych spółek udało się przebić psychologiczną barierę 2400 pkt. O 14.15 WIG20 zyskiwał 1 proc. Po raz kolejny dobrze radzą sobie małe i średnie spółki. sWIG80 zyskuje 0,9 proc. zaś mWIG40 jest 0,9 proc. na plusie.
Głównym zadaniem dla naszego rynku wydaje się w chwili obecnej obronienie poziomu 2400 pkt na WIG20. Szanse na to są duże. Dziś bowiem wolne mają inwestorzy w Stanach Zjednoczonych. Tym samym handel upływa w bardzo spokojnej atmosferze. Brakuje elementu niepewności jakim zawsze jest początek notowań w Stanach Zjednoczonych.
Spokój na GPW dobrze uwidaczniają również obroty rynkowe. Do godz. 14.15 nie przekroczyły one 300 mln zł co jest bardzo słabym wynikiem. Trzeba jednak pamiętać, że oprócz wolnego na Wall Street w tym tygodniu będziemy również mieli jedną sesję mniej na Książęcej w Warszawie. Sytuacja taka zawsze powoduje, że inwestorzy nie kwapią się do handlu, a to zaś wiążę się z niską zmiennością. Na to wszystko nakłada się dodatkowo pusty kalendarz makroekonomiczny.
Na razie więc zostaje nam przyglądanie się tego co dzieje się na innych funkcjonujących dziś giełdach. Niemiecki DAX zyskuje 0,4 proc. Z kolei francuski CAC40 jest 0,7 proc. nad kreską.
Nieduża zmienność panuje także na rynku walutowym. Złoty od początku dnia nieznacznie umacnia się wobec dolara za którego w chwili obecnej trzeba zapłacić 3,24 zł. O 0,2 proc. mniej niż w piątek. Euro tanieje o 0,1 proc. i jest wyceniane na 4,19 zł.