Spokojna sesja za Oceanem, w Europie giełdy na minusie

Czwartkowe notowania głównych amerykańskich indeksów charakteryzowała bardzo mała zmienność.

Aktualizacja: 27.02.2017 02:53 Publikacja: 11.02.2011 12:06

Dow Jones Industrail Average skończył dzień niecałe 0,1 proc. pod kreską, na poziomie 12229 punktów. W rezultacie przerwana została seria ośmiu sesji z rzędu zakończonych na plusie. Zaledwie o jeden punkt wzrosły średnie giełdowe S&P 500 i Nasdaq i zamknęły sesję na poziomie odpowiednio 2790 i 1322 punktów. W gronie amerykańskich blue chipów 16 spółek zakończyło dzień na minusie. O ponad 14 proc. zanurkował kurs papierów Cisco Systems.

Gwałtowną wyprzedaż wywołały obawy dotyczące utraty udziałów w rynku i spadku marż generowanych przez informatyczną spółkę. Czynnikiem potęgującym skalę przeceny było obniżenie przez szereg instytucji finansowych rekomendacji dla walorów spółki.

Największe wzrosty zanotowały natomiast papiery spółek American Express, Intel i AT&T, które zwyżkowały odpowiednio o 1,9 proc., 1,6 proc., i 1,0 proc. Na najważniejszych rynkach rejonu Azji i Pacyfiku w piątek podaż dominowała w Sydney, a rosły indeksy w Hong Kongu i Szanghaju. W Japonii obchodzono Święto Założenia Państwa i giełda w Tokio nie pracowała. Australijski S&P 200 ASX stracił 0,7 proc., powrócił pod poziom 4900 punktów i ostatecznie zamknął dzień na poziomie. Indeks australijskich blue chipów przerwał passę siedmiu sesji kończonych na plusie. Inwestorzy realizowali zyski i sprzedawali akcje instytucji finansowych i spółek surowcowych. Indeks Shanghai Composite wzrósł o 0,3 proc. i zamknął sesję na najwyższym od miesiąca poziomie 2827 punktów. W Hong Kongu Hang Seng zwyżkował o 0,5 proc. i finiszował na poziomie 22 829 punktów.Od spadków zaczęły notowania najważniejsze europejskie indeksy. O 11.00 najwięcej tracił CAC40, który był 1,1 proc. na minusie. I znajdował się w okolicach 4050 punktów. Około 0,6 proc. traciły główne indeksy w Londynie i Frankfurcie i spadały do poziomu 5985 i 7295 punktów. W centrum uwagi inwestorów były papiery kosmetycznego giganta L’Oreal, które po publikacji słabszych od oczekiwań wyników taniały na paryskim parkiecie o ponad 5 proc. Rodzime indeksy na tle najważniejszych indeksów kontynentu radziły sobie stosunkowo dobrze.

O 11.10 WIG i WIG20 oscylowały w granicach wczorajszego zamknięcia. Indeks największych firm powracał nad poziom 2700 punktów, a indeks szerokiego rynku znajdował się na poziomie 47231 punktów.

Sporządził:

Bartosz Sawicki

Departament Analiz

DM TMS Brokers S.A.

Giełda
GPW czeka na nowy impuls
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Wokół zwyżki, a krajowy rynek dalej swoje
Giełda
Analiza poranna – Dziś inflacja z USA
Giełda
WIG20 z podwójnym szczytem. Prawie 20-proc. przecena 11 bit studios
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Giełda
Indeksy w Warszawie nie palą się do korekty
Giełda
Kolejny rok przewagi USA