Aktualizacja: 26.02.2017 19:45 Publikacja: 13.07.2011 20:09
Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła niewielką korektę trwającego od dwóch tygodni odbicia. Główne indeksy straciły ok. 0.6%, a we wtorkowy poranek notowania kontraktów terminowych dalej nieznacznie osuwają się na południe.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Choć na większości europejskich rynków jest dziś w miarę spokojnie, to na krajowych inwestorów najwyraźniej spadł blady strach. Dziś nastąpiło też odcięcie dywidendy z Pekao.
Początek tygodnia rozpoczynamy od spadków na głównych indeksach giełdowych. Donald Trump ponownie straszy rynki nowymi cłami, co na nowo wywołuje obawy o stabilność na rynkach finansowych.
Krajowe indeksy, mimo przewagi optymistycznych nastrojów na europejskich rynkach akcji, poddały się korekcie oddalając się od szczytów hossy. Kluczową rolę odegrały mocno przecenione akcje banków.
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Początek tygodnia na parkiecie w Warszawie przyniósł spadek głównego indeksu, WIG20, o 0,96%, do poziomu 2784 pkt. mWIG40 zniżkował 1,2%, podczas gdy sWIG80 zanotował wzrost o 0,51%. Obroty na szerokim rynku wyniosły niecałe 1,2 mld złotych.
W weekend poznaliśmy informację, której w zasadzie nikt się nie spodziewał. Warren Buffet, znany jako Wyrocznia z Omaha, jeden z najbardziej znanych inwestorów na świecie zdecydował się odejść na emeryturę. Jest to o tyle zaskoczenie, że wielokrotnie w poprzednich latach wskazywał, że nie zamierza rezygnować ze swojej pracy, tak jak jego mentor Benjamin Graham.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas