Europa uciekła GPW

Warszawska giełda okazała się w piątek jednym z najsłabszych rynków w Europie

Aktualizacja: 18.02.2017 23:05 Publikacja: 11.05.2012 18:39

Europa uciekła GPW

Foto: Bloomberg

Ostatnie sesja na GPW w tym tygodniu nie dostarczyła inwestorom powodów do optymizmu.  WIG20 przez cały dzień znajdował się pod kreską i nawet przez chwilę nie zbliżył się do czwartkowego poziomu zamknięcia.

Już na starcie wskaźnik 20 największych firm naszego parkietu stracił 0,7 proc. Na minusach dzień zaczęły także pozostałe europejskie rynki. Pesymizm z początku dnia spowodowany były gorszymi od oczekiwań danymi z chińskiej gospodarki. Roczna produkcja przemysłowa Chin wzrosła w kwietniu o 9,3 proc., po wzroście w marcu o 11,9 proc. - poinformowało w piątek chińskie biuro statystyczne w komunikacie. To słabszy wynik od oczekiwań analityków, którzy spodziewali się wzrostu o 12,2 proc.

Spadki utrzymywały się przez większość dnia. Optymizmem w Europie powiało dopiero pod koniec notowań. Wszystko za sprawą danych ze Stanów Zjednoczonych i dobremu początku sesji na Wall Street. Odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan okazał się lepszy od prognoz co dało sygnał do zakupów. Większość europejskich rynków udało się wyjść nawet na plus.  DAX na kilka minut przed zamknięciem zyskiwał 1 proc. Na symbolicznym plusie był także francuski CAC 40. Mocno znowu straciła giełda w Atenach. Indeks tamtejszej giełdy spadł o ponad 4,5 proc.

Niestety optymizmu zabrakło na warszawskiej giełdzie. WIG20 zakończył sesję 0,4 proc. pod kreską. Przecenie nie oparły się także małe i średnie spółki. mWIG40 stracił 0,5 proc. zaś sWIG80 0,1 proc. Jak jednak pokazuje statystyka obrotów wciąż na naszym rynku brakuje chętnych do handlu. Na szerokim rynku obroty nieznacznie przekroczyły 454 mln zł co jest bardzo mizernym wynikiem

Naszej giełdzie nie były w stanie pomóc nawet prognozy Komisji Europejskiej, która podniosła prognozę wzrostu gospodarczego Polski w tym roku: z 2,5 do 2,7 proc. PKB. W piątek komisarz UE ds. gospodarczych Olli Rehn podkreślił, że wzrost Polski będzie największy w UE.

Gorsze nastroje na GPW obiły się także na kursie złotego. Dolar podrożał o 0,6 proc. do poziomu 3,27 zł. Za euro pod koniec dnia trzeba było zapłacić 4,24 zł o 0,4 proc. więcej niż w czwartek.

Giełda
Dołek na Wall Street wymazany
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Giełda
WIG20 wraca pod szczyt hossy
Giełda
Na giełdzie majówki nie ma. Kursy w piątek reagują na wyniki
Giełda
Odreagowanie WIG20 zatrzymane w połowie środowych spadków
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Giełda
Przed majówkowa wyprzedaż na polskich indeksach
Giełda
Podaż atakuje na finałowej sesji kwietnia