W związku ze zjawiskiem sezonowości występującym w naszej branży, pierwsza połowa roku tradycyjnie już jest znacznie słabsza niż druga. Liczymy jednak, że w kolejnych miesiącach uda nam się poprawić wypracowywane wyniki – powiedział „Parkietowi" Bogusław Pilszczek, prezes i 20-proc. akcjonariusz ES-System, firmy specjalizującej się w produkcji systemów oświetleniowych. Jego zdaniem pierwsza połowa roku dla całego sektora budowlanego była dość słaba, głównie ze względu na systematycznie rosnące koszty transportu i paliw, obciążenia pracownicze oraz problemy z płatnościami w całej gospodarce.

- Mówiąc o sytuacji w sektorze należy jednak rozróżnić duże problemy występujące w segmencie budownictwa infrastrukturalnego od zdecydowanie mniejszych, mających miejsce w budownictwie kubaturowym. Dla nas kluczowe znaczenie ma druga z tych branż, dlatego jesteśmy dobrej myśli jeśli chodzi o kolejne miesiące – twierdzi Pilszczek. Dodaje że w tym roku ES-System może poprawić przychody. – Ze względu na rosnące koszty trudniej będzie nam zwiększać zyski ale i w tym obszarze szukamy możliwości do poprawy – uważa Pilszczek.

Grupa szczególnie dużych szans na poprawę rentowności upatruje w rynkach zagranicznych. W ostatnich miesiącach realizowała kontrakty m.in. w Szwecji i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Z kolei niedawno podpisała umowy na wykonanie prac oświetleniowych w Kuwejcie, Rosji i na Ukrainie. - W drugiej połowie roku stawiamy na wzrost eksportu głównie w Europie. Chcemy też pozyskać kontrakty w Azji m.in. w Szanghaju – informuje prezes ES-System. Ze względu na słabszą sytuację w Polsce, grupa zamierza utrzymać tu dotychczasową pozycję.

- W tym roku naszym głównym celem są zmiany w strukturze organizacyjnej, które doprowadzą do efektywniejszego zarządzania grupą. Jak będziemy się rozwijać dalej powiemy we wrześniu, kiedy to zamierzamy przedstawić szczegóły nowej strategii – mówi Pliszczek. Dodaje że strategię opracuje zarząd, na czele którego od  1 września ma stanąć Romuald Wojtkowiak. W latach 1989-2012 pracował dla Philips Lighting Poland pełniąc m.in. funkcję wiceprezesa i dyrektora handlowego tej firmy.

- Już dziś można powiedzieć, że jednymi z głównych naszych celów na najbliższe lata będzie rozwój produktów i sprzedaży eksportowej – twierdzi Pliszczek.