Hawe i IT Polpager nadal rozmawiają o finansowaniu na TK Telekom

Hawe, które wchodzi w skład konsorcjum z IT Polpagerem, starającego się o przejęcie prywatyzowanego TK Telekom, rozesłało kolejny raz wici do instytucji finansowych poszukując inwestorów chcących partycypować w transakcji – wynika z korespondencji, do której dotarł „Parkiet”.

Hawe, które wchodzi w skład konsorcjum z IT Polpagerem, starającego się o przejęcie prywatyzowanego TK Telekom, rozesłało kolejny raz wici do instytucji finansowych poszukując inwestorów chcących partycypować w transakcji – wynika z korespondencji, do której dotarł „Parkiet".

Reprezentujący Hawe Lazard Freres  z siedzibą w Paryżu, 6 sierpnia skierował teasery opisujące w skrócie spółkę i jej plan do potencjalnych zainteresowanych. Otrzymały go m.in. fundusze private equity.

Co ciekawe w teaserze, Hawe pisze wprost, że IT Polpager jest kontrolowany przez Zygmunta Solorza-Żaka , do czego sam miliarder się jednak nie przyznaje.

Opisuje również w skrócie jakie synergie chce uzyskać dzięki przejęciu TK Telekom.

-To, że doradca ponownie stara się zainteresować transakcją instytucje  upewnia mnie, że konsorcjum to nie ma ciągle zorganizowanego finansowania – powiedziała osoba zbliżona do jednej z firm starających się o TK Telekom.

Prezes Hawe, Jerzy Karney zapewnia, że konsorcjum ma zagwarantowane finansowanie.

-  W okresie wyłączności, jaką nasze konsorcjum otrzymało od PKP, z jednej strony zamierzamy uzyskać wszystkie niezbędne informacje potrzebne do końcowego due dilligence TK Telekom, z drugiej powstanie ostateczna struktura finansowania potencjalnej transakcji – mówi Jerzy Karney, prezes Hawe.

- Finansowanie jest zagwarantowane, ale to nie oznacza, że nie jesteśmy otwarci na rozmowy z innymi instytucjami, które obniżyłyby jego koszty. Dziś jesteśmy przecież w zupełnie innej sytuacji niż przed otrzymaniem wyłączności na negocjacje – mówi.

Twierdzi też, że to nie firma zgłasza się do inwestorów, ale inwestorzy do niej. - Nasz doradca jest w stałym kontakcie z instytucjami finansowymi, które są gotowe sfinansować transakcję. Po ogłoszeniu otrzymania przez konsorcjum wyłączności zgłaszają się do nas nowe instytucje gotowe do uczestnictwa w finansowaniu nabycia udziałów w  TK Telekom – zapewnia Karney.

- Po przeprowadzeniu rozmów zostanie dopracowana struktura finansowania transakcji, która z jednej strony będzie dla nas optymalna kosztowo, i z drugiej  - będzie dawała gwarancję płatności wynegocjowanej ceny sprzedaży – mówi Karney.

- Nie zamykamy się także na rozmowy z innymi telekomami, które starały się o TK Telekom – deklaruje prezes Hawe.

- W jednym ze scenariuszy będziemy chcieli sfinansować nabycie udziałów w  TK Telekom w ok. 50 proc. ze środków własnych i w 50 proc. długiem – wyjaśnia.

Hawe jest odpowiedzialne za znalezienie finansowania dla konsorcjum utworzonego z IT Polpagerem, który wniesie do transakcji kwotę odpowiadającą około kilkudziesięciu milionom złotych. Jak mówił wcześniej Karney, Polpagera interesuje tylko część infrastruktury TK Telekom i uczestnicząc w konsorcjum chce zapewnić sobie do niej dostęp.

Oprócz Hawe i IT Polpagera, o TK Telekom starają się Netia i GTS. PKP, sprzedający telekomunikacyjną firmę odrzucił natomiast ofertę Exatela.

Hawe i IT Polpager otrzymały kilka tygodni wyłączności na rozmowy z PKP. Z nieoficjalnych informacji wynika, że upływa ona około 20 września, ale też może zostać wydłużona.

PKP może otrzymać za TK Telekom kilkaset milionów złotych. Oferta konsorcjum miałaby opiewać na około 600 mln zł.