Pozytywne nastroje wyraźnie przeważały na rynku, co w kolejnych godzinach handlu pozwoliło indeksom szybko powiększyć przewagę. Krajowe wskaźniki poruszały się generalnie zgodnie z trendem obowiązującym na pozostałych europejskich rynkach akcji. Z tą różnicą, że krajowi inwestorzy przejawiali nieco więcej ochoty do kupowania. W rezultacie warszawski parkiet przez większą część sesji przewodził zwyżkom na Starym Kontynencie. Ostatecznie WIG20 finiszował ponad 1,7 proc. nad kreską.

Z poprawy nastrojów w największym stopniu skorzystały największe firmy z WIG20. Wzrost objął swym zasięgiem niemal cały indeks. Największym zainteresowaniem w tym gronie cieszyły się walory PKN Orlen, które dynamicznie odrabiały straty po silnej przecenie z piątkowej sesji. Kupujący byli też bardzo aktywni na papierach LPP i większości banków. Dobrą passę kontynuowały notowania CD Projektu, drożejąc najmocniej z całego indeksu. Z okazji do zwyżek nie skorzystały jedynie Energa i Pekao, kończąc notowania pod kreską.

Śladem największych firm nie podążyły małe i średnie spółki, gdzie nieoczekiwanie dużo chętniej pozbywano się akcji. W tym segmencie rynku najbardziej rozchwytywane były akcje Eko Eksportu. Zyskały ponad 19 proc. w odpowiedzi na pozyskanie przez spółkę intratnego kontraktu z jednym z amerykańskich koncernów naftowych.

Polska waluta radziła sobie ze zmiennym szczęściem. Początkowo złoty wyraźnie tracił względem najważniejszych walut, by po południu z nawiązką odrobić straty. Na koniec poniedziałkowych notowań płacono 4,30 zł za euro i 3,65 zł za dolara.