Słabość warszawskiego parkietu kontrastowała z kolorem zielonym obecnym na zachodnioeuropejskich rynkach akcji, gdzie inicjatywa należała do kupujących, choć skala zwyżek była mocno ograniczona. Wyraźnie w tyle zostały jednak niektóre rynki z naszego regionu. Korekta miała miejsce nie tylko w Warszawie, ale także na parkietach w Moskwie czy Stambule.

W Warszawie korekta najmocniej dała się we znaki posiadaczom akcji największych firm. Największym ciężarem dla indeksów okazały się walory PKN Orlen, które były motorem odbicia indeksów w trakcie poprzednich sesji. Sprzedający uaktywnili się też na papierach koncernów energetycznych, które w komplecie zakończyły notowania wyraźnie pod kreską. Chętnie pozbywano się też akcji CD Projektu.

Z kolei na drugim biegunie, wśród drożejących spółek, pozytywnie wyróżniły się Alior i Cyfrowy Polsat, które pochwaliły się swoimi osiągnięciami za III kwartał. Opublikowane wyniki okazały się pozytywnym zaskoczeniem dla rynku. Drugi dzień z rzędu mocno drożało CCC, co może oznaczać, że inwestorzy już zdążyli zapomnieć o fatalnych wynikach kwartalnych.

Złoty kolejny dzień z rzędu umacniał się względem najważniejszych walut. Na koniec czwartkowych notowań płacono około 4,28 zł za euro i 3,75 zł za dolara. ¶