Najpierw podtopiła ich fala optymizmu po częściowych wyborach (midterms) do obu izb Kongresu USA.
Midterms dość powszechnie uznano za pozytywne dla firm marihuanowych, a dodatkowym powodem do optymizmu okazała się rezygnacja prokuratora generalnego Jeffa Sessions negatywnie nastawionego do tej branży. Kursy tych akcji poszły w górę.
W czwartek grającym na krótko przeciwko akcjom marihuanowym pomogli analitycy wskazujący, iż dymisja prokuratora nie będzie miała wpływu na politykę wobec tej branży w bliskiej przyszłości. Notowania akcji zanurkowały dzięki czemu posiadacze krótkich pozycji odzyskali 265 milionów dolarów.
W piątek wyprzedaż tych papierów trwała, a Horizons Mrijuana Life Sciences Index ETF tracił nawet blisko 6 proc.
Wartość krótkich pozycji sięgała 3,35 miliarda dolarów z czego o 1,4 mld USD wzrosła od połowy roku.