Kolejne godziny notowań w Warszawie upłynęły pod znakiem kontynuacji porannych zwyżek, choć przewaga z początku sesji mocno stopniała. Wczesnym popołudniem WIG20 był notowany zaledwie 0,2 proc. powyżej ubiegłotygodniowego zamknięcia. Jednocześnie wiele do życzenia pozostawia aktywność handlujących w Warszawie. Do tej pory właścicieli zmieniły papiery o wartości ledwie przekraczającej 250 mln zł.
Zwyżki krajowych indeksów kontrastują jednak z kolorem czerwonym na pozostałych europejskich rynkach akcji, które nie zdołały utrzymać porannych wzrostów. Na giełdy powróciły obawy związane z pogłębieniem korekty na amerykańskim rynku akcji. Notowania kontraktów terminowych na główne indeksy w USA wskazują, że początek czwartkowej sesji może niestety przebiegać pod dyktando sprzedających.
Czwartkową zwyżkę indeksów w Warszawie zawdzięczamy przede wszystkim zwyżce walorów PKN Orlen i PGNiG, które zyskują najmocniej z całego WIG20. Popyt uaktywnił się również na akcjach największych banków - Pekao i PKO BP. Zainteresowaniem kupujących cieszą się też papiery spółek energetycznych. Mniej powodów do zadowolenia mają posiadacze akcji pozostałych banków oraz PZU. Chętnie pozbywano się też papierów firm odzieżowych i CD Projektu.
Na szerokim rynku akcji zdecydowanie więcej do powiedzenia mają kupujący. Wczesnym popołudniem większość małych i średnich spółek notowana była na plusach. Prym w tym gronie wiodą Awbud i ABC Data, których notowania poszybowały w odpowiedzi na ogłoszone wezwania.