Wzrosty krajowych indeksów korespondowały z trendem na zagranicznych rynkach akcji. Na większości europejskich parkietów od samego początku sesji zdecydowanie więcej do powiedzenia mieli kupujący, co przełożyło się na efektowne zwyżki głównych indeksów. Kolor zielony pojawił się na indeksach zarówno rozwiniętych parkietów, jak i rynków z naszego regionu. Powrót optymizmu był w dużej mierze zasługą danych z Chin. Wskaźnik PMI obrazujący koniunkturę w chińskim sektorze przemysłowym wypadł lepiej od oczekiwań, co przynajmniej na jakiś czas oddaliło obawy związane ze spowolnieniem tamtejszej gospodarki.
W Warszawie największym wzięciem cieszyły się przede wszystkim duże spółki z indeksu WIG20, które prawie w komplecie zyskały na wartości. Najbardziej okazałą zwyżkę wypracowały walory Dino. Wzmożony popyt wyniósł notowania spółki na nowy szczyt. Kupujący byli też bardzo aktywni na papierach spółek rafineryjnych oraz KGHM, walnie wspieranych rosnącymi cenami surowców. Dobrą passę kontynuowały notowania CD Projektu. Z pozytywnych nastrojów nie skorzystał jedynie Santander BP, kończąc dzień pod kreską.
Za dużymi spółkami próbowały nadążyć małe i średnie firmy. W efekcie na szerokim rynku przewagę miały drożejące papiery. Najbardziej rozchwytywane były akcje Brastera i Rainbow Tours, które wypracowały dwucyfrowe zwyżki.
Poprawa nastrojów nie pozostała bez wpływu na notowania polskiej waluty. Złoty wyraźnie się umocnił względem najważniejszych walut. Na koniec poniedziałkowych notowań płacono 4,29 zł za euro i 3,83 zł za dolara. ¶