Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Piotr Jeske, dyrektor e-commerce w F-Trust.
Liczba kont otwartych na należącej do Caspara AM platformie do sprzedaży funduszy zbliża się już do 3 tys. – Nie zaprzestajemy działań marketingowych. Ruszyliśmy z kampanią w telewizji i reklamujemy się cały czas w internecie – mówi Jeske. Szacuje, że sam Caspar za sprawą F-Trust pozyskuje około 30 proc. wszystkich nowych klientów.
Obecnie F-Trust współpracuje z 15 polskimi TFI oraz czterema zagranicznymi instytucjami, jednak oferta niebawem poszerzy się o kolejną. – Wkrótce wprowadzimy możliwość nabywania funduszy Fidelity Investments także przez platformę, dotych- czas możliwe było to jedynie podczas spotkania z przedstawicielem – zapowiada Jeske.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Z raportu IZFiA wynika, że w dwóch poprzednich latach opłaty za zarządzanie funduszami obligacji krótkoterminowych rosły, a to najpopularniejsze rozwiązania wśród klientów. Są jednak nadzieje, że to koniec podwyżek.
Po tym, jak w kwietniu złoto sięgnęło 3500 dol. za uncję, kruszec porusza się w trendzie bocznym, zawężając zakres ruchów.
Od dłuższego czasu TFI wykładają gotówkę na zakupy polskich akcji mimo przewagi umorzeń w tego rodzaju funduszach. Na ratunek przybywają pracownicze plany kapitałowe.
Rynek funduszy w tym roku mocno rośnie, ale manna nie spada każdemu. Z giełdowych TFI niekwestionowanym liderem jest towarzystwo kierowane przez Sebastiana Buczka. Pozostałe trzy nie radzą sobie z utrzymaniem klientów przy funduszach.
Choć od razu trzeba zaznaczyć, że to przede wszystkim bankowe TFI przyciągają kapitał, przenoszony najczęściej z depozytów. Przypływ podnosi jednak wszystkie łodzie, a więc i giełdowego Quercusa, który bije rekordy wyceny.
W II kwartale największe giełdowe TFI wypracowało 12,8 mln zł zysku netto, bijąc o 10 proc. prognozy BM Pekao.