Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Paweł Gołębiewski od listopada w NN IP TFI.
W ramach zespołowego modelu zarządzania funduszami Gołębiewski będzie odpowiadał m.in. za część korporacyjną portfeli obligacji oraz za włączenie elementów zaawansowanej analizy ilościowej do procesu inwestycyjnego – zapowiada zarząd NN Investment Partners TFI.
– Rekordowo niskie rynkowe stopy procentowe sprawiają, że zarządzanie funduszami dłużnymi stało się bardziej skomplikowane niż jeszcze parę lat temu. Osiągnięcie zysku dla klientów wymaga od zarządzających aktywności, realizacji nieszablonowych pomysłów inwestycyjnych oraz szerokich horyzontów daleko wykraczających poza polskie obligacje skarbowe – komentuje Robert Bohynik, wiceprezes i dyrektor inwestycyjny w NN Investment Partners TFI.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Łukasz Tokarski, przez osiem lat związany z Pekao TFI, przechodzi do Santandera TFI, gdzie obejmuje stanowisko dyrektora działu obligacji.
Z raportu IZFiA wynika, że w dwóch poprzednich latach opłaty za zarządzanie funduszami obligacji krótkoterminowych rosły, a to najpopularniejsze rozwiązania wśród klientów. Są jednak nadzieje, że to koniec podwyżek.
Po tym, jak w kwietniu złoto sięgnęło 3500 dol. za uncję, kruszec porusza się w trendzie bocznym, zawężając zakres ruchów.
Od dłuższego czasu TFI wykładają gotówkę na zakupy polskich akcji mimo przewagi umorzeń w tego rodzaju funduszach. Na ratunek przybywają pracownicze plany kapitałowe.
Rynek funduszy w tym roku mocno rośnie, ale manna nie spada każdemu. Z giełdowych TFI niekwestionowanym liderem jest towarzystwo kierowane przez Sebastiana Buczka. Pozostałe trzy nie radzą sobie z utrzymaniem klientów przy funduszach.
Choć od razu trzeba zaznaczyć, że to przede wszystkim bankowe TFI przyciągają kapitał, przenoszony najczęściej z depozytów. Przypływ podnosi jednak wszystkie łodzie, a więc i giełdowego Quercusa, który bije rekordy wyceny.